Mateusz Zaczyk

W kinach hit za hitem. Ostatni weekend upłynął nam pod znakiem kolejnej nowości, która dobrze poradziła sobie z przyciągnięciem widzów przed duże ekrany. Najnowsza produkcja Alexa Garlanda, twórca intrygującego nas od lat swoimi filmami takimi jak „Ex Machina”, „Anihilacja”, czy ostatnio także „Men” była najchętniej oglądaną premierą ostatnich dni.

Ryan Gosling pojawił się ostatniej nocy w programie „SNL”, aby promować swój nowy film „Kaskader”, który wejdzie do kin już 3 maja. Aktor ponownie dał popis swoich komediowych i wokalnych umiejętności. Na scenie pojawiła się też Emily Blunt i para wspólnie wykonała jedną z piosenek Taylor Swift.

Mamy dobre wiadomości dla wszystkich fanów pierwszego sezonu serialu „Silos” z Rebeccą Ferguson w roli głównej. Wiemy, że produkcja dostanie już drugi sezon, ale to będzie dopiero początek nowej produkcji science fiction. Gwiazda serialu ujawniła, że w planach znajdują się cztery serie i zapewniła, że chce, aby widzowie nie musieli zbyt długo czekać na kolejne rozdziały „Silosu”.

James Gunn zajmował się ostatnio kręceniem zdjęć do swojego pierwszego filmu o Supermanie, ale twórca całego uniwersum DCU ujawnił właśnie, że zameldował się teraz na planie drugiego sezonu „Peacemakera”, produkcji, na której kontynuacje czeka sporo widzów zachwyconych pierwszą serią z Johnem Ceną w roli głównej. Kiedy serial powróci z nowymi odcinkami?

Po tym, jak ostatnio na platformie Netflix spora część widzów koncentrowała się na serialowych tytułach od konkurencyjnych serwisów streamingowych, teraz prym ponownie wiodą już oryginalne nowości Netfliksa. Te dwa seriale to teraz najchętniej oglądane produkcje wśród Polaków.

Od kilku tygodni serca wszystkich fanów Marvela podbija nowy serial MCU. Produkcja „X-Men '97” to kontynuacja kultowego serialu animowanego „X-Men” emitowanego w latach 1992-1997 i aktualnie jest to jedyna produkcja z tego uniwersum, która osiągnęła na IMDB tak wysoką ocenę. Gorzej wypadają nawet filmy o Avengersach.

Quentina Tarantino zaczyna nabierać kształtów. Potwierdzono właśnie, kiedy rozpoczną się prace na planie produkcji zatytułowanej „The Movie Critic”. Kogo zobaczymy w obsadzie pożegnalnego filmu od legendarnego reżysera?

Tom Hiddleston przeszedł długą drogę w filmowo-serialowym uniwersum Marvela i uznawany jest przez wielu za jedną z najbardziej rozwiniętych postaci w całym MCU. Aktor został zapytany ostatnio o ewentualny powrót Lokiego w nowych produkcjach Marvela i o jego refleksję na temat tego, jaką drogę Loki przebył od antagonisty do bohatera.

Emma Stone jest wyjątkowo zapracowana w ostatnich miesiącach. Aktorka odebrała niedawno Oscara, ale jej filmowy grafik pęka już w szwach od następnych projektów. W maju Stone pojawi się na Festiwalu w Cannes, aby promować swoją najnowszą współpracę z twórcą „Biednych istot”. Dodatkowo ogłoszono, że aktorka zagra też w filmie wyreżyserowanym przez jej męża.

Nadciąga serialowa adaptacja głośnej powieści „Tatuażysta z Auschwitz”. Produkcja opowie inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami historię jeńca niemieckiego obozu Auschwitz, który został przydzielony do tatuowania numerów nowym więźniom. Serial zobaczymy w Polsce jeszcze tej wiosny.

W ten weekend wkraczamy z nową porcją głośnych premier w streamingu. Wśród piątkowych nowości znalazło się przede wszystkim sporo nowych propozycji filmowych, które zagwarantują wam rozrywkę na najbliższe dni. Swoje propozycje prezentują: Netflix, HBO Max, Prime Video i Apple TV+. Więc, co obejrzeć dziś wieczorem?

Długo wyczekiwana premiera zwiastuna drugiej części filmowych przygód Jokera okazał się sporym hitem w sieci. Zapowiedź produkcji, w której w głównej roli ponownie zobaczymy Joaquina Phoenixa wygenerowała ponad 160 mln wyświetleń w zaledwie 24 godziny.

Cały czas trwają poszukiwania nowego Jamesa Bonda. Po tym, jak filmem „Nie czas umierać” z rolą agenta 007 pożegnał się Daniel Craig, pojawiły się głosy, że to dobry moment na to, aby przekształcić najpopularniejszego agenta MI6 w kobietę. Okazuje się jednak, że taki pomysł pojawił się już wiele lat wcześniej i wybrano nawet idealną kandydatkę do roli Jane Bond.

Netflix nie ma sobie równych i pozostaje najpopularniejszą platformą streamingową w Polsce. Jego pozycją nie zachwiała nawet otwarta walka z udostępnianiem konta i nie musi martwić się o zagrożenie ze strony konkurencji. Zaciętą walkę o dwa pozostałe miejsca na podium i uwagę polskich widzów prowadzą nieustannie serwisy HBO Max, Disney+, Prime Vide, Player i Apple TV+. Najnowszy raport pokazuje, że w ostatnich miesiącach popularność zyskały dwie ostatnie platformy.

Jedenaście lat po premierze piątego filmu z serii „Straszny film” ogłoszono, że komediowa seria grozy powróci z kolejną odsłoną. Studio Paramount Pictures chce wykorzystać w ten sposób ostatnią modę na powrót popularnych horrorowych marek.