Tag: Omen

Dobra passa studia Warner Bros. trwa w najlepsze. Film o Godzilli i Kongu łatwo poradził sobie z konkurencją, a miał w ten weekend do czynienia z kilkoma nowościami. Ani „Monkey Man” ani też „Omen: Początek” nie zbliżył się jednak nawet do wyniku osiągniętego przez dwa gigantyczne stwory. Co więcej, cały czas w kinach świetnie radzi sobie nowa część „Diuny”.

Do kin trafił dziś „Omen: Początek”, będący bezpośrednim prequelem klasycznego dreszczowca z lat 70. Wygląda na to, że nowy film, za który jako reżyserka odpowiedziała Arkasha Stevenson („Nowy smak wiśni”) zaskoczy sceptyków – recenzje zagranicznych krytyków wskazują na udane i mrożące krew w żyłach wprowadzenie do historii o nadejściu Antychrysta.

20th Century Studios pokazało w sieci następny zwiastun nadchodzącego już w najbliższych tygodniach prequela „Omenu”, czyli słynnego dreszczowca w reżyserii Richarda Donnera z lat 70. Na nową zapowiedź „Omenu: Początek” naniesiono filtry wpływające na jakość obrazu, tak by nawiązać do estetyki kina czasów oryginału.

Wytwórnia 20th Century Studios pokazała w sieci nowy zwiastun dreszczowca „Omen: Początek”, będącego prequelem kultowego filmu Richarda Donnera z 1976 roku. Produkcja wprowadzi widzów w historię o nadejściu Antychrysta.

Wytwórnia 20th Century Studios zamieściła w sieci pierwszy trailer długo zapowiadanego prequela „Omenu”, kultowego dreszczowca w reżyserii Richarda Donnera z 1976 roku. Film zatytułowany „The First Omen” wprowadzi widzów w historię o nadejściu Antychrysta. Premiera w tym roku.

Od ponad siedmiu lat wytwórnia 20th Century Studios nosiła się z zamiarem zrealizowania prequela „Omenu”, kultowego dreszczowca w reżyserii Richarda Donnera z 1976 roku. Z nowego raportu dowiedzieliśmy się, że film zatytułowany „The First Omen”, mający wprowadzić widzów w historię o nadejściu Antychrysta jest już gotowy – przy tej okazji zaprezentowano pierwszą fotkę i potwierdzono dokładną datę premiery.

O planowanym przez wytwórnię 20th Century Studios prequelu filmu „Omen” po raz ostatni wspominano jeszcze w 2020 roku. Powiązanie z projektem ujawnili wówczas scenarzyści dwóch pierwszych odsłon „Obecności”. Choć prace nad dreszczowcem nie posunęły się przez dwa kolejne lata, wygląda na to, że realizacja nie tylko nie jest jeszcze stracona, a wręcz przeciwnie – zyskała właśnie reżysera.

Nie żyje Richard Donner, amerykański reżyser i producent filmy znany między innymi za sprawą serii „Zabójcza broń”, której gwiazdami byli Mel Gibson i Danny Glover. Miał 91 lat.

O szykowanym przez wytwórnię 20th Century Fox prequelu filmu „Omen” po raz ostatni słyszeliśmy jeszcze nim studio i wszystkie jego projekty stały się własnością Disneya. Mimo że od tej pory nie doczekaliśmy się ani jednego oficjalnego komentarza w sprawie, to scenarzyści niezrealizowanego filmu ujawnili, że o ile im wiadomo, projekt może wkrótce przejść do produkcji.

Przed epoką, która zaowocowała Freddym Kruegerem, Jasonem, Ashem, Cujo, tuzinami mniej lub bardziej znanych slasherów i wiadrami znakomicie odrażającego kina, gatunek horroru miał się znakomicie. Po latach sześćdziesiątych, w których kino grozy zaczęło po raz pierwszy szokować zupełnie wówczas nie przygotowanych odbiorców takimi perełkami jak Psychoza i Dziecko Rosemary, rozluźnienie cenzorskich ograniczeń, rozszerzyło narracyjne możliwości twórców, dając im bogate pole do realizowania swoich kreatywnych wizji. W dziesiątej Nostalgicznej Niedzieli zagłębiamy się w dekadę afery Watergate, wyprowadzki z Wietnamu i zeppelinowego IV, z najwyższym trudem wyławiając dziesięć najlepszych horrorów lat siedemdziesiątych. Zapraszamy do lektury.