Box Office - Aladyn spełnił życzenie Disneya. Avengersi z kolejnym rekordem

Aktorski „Aladynbez problemu poradził sobie z konkurencją i podczas swojego debiutanckiego weekendu zajął pierwsze miejsce w rankingu Box Office, pokonując zarówno Johna Wicka, jak i Avengersów. Pozostałe premiery tego tygodnia, czyli „Brightburn” i „Booksmart”, nie były w stanie stanąć do równej walki z większością konkurentów i zaliczyły rozczarowujące wyniki. Avengersi z kolei oficjalnie przekroczyli barierę 800 mln dolarów na amerykańskim rynku. Poznajcie szczegóły.

Aladyn” był w stanie zebrać w swój pierwszy weekend z kas kin 86,1 mln dolarów i zmieścił się tym samym w przedpremierowych prognozach, które zakładały otwarcie na poziomie 70-90 mln. W ciągu czterodniowego weekendu z okazji Memorial Day aktorska wersja popularnej animacji powinna zarobić około 105-110 mln dolarów i poprawić tym samym zeszłoroczne otwarcie filmu o młodym Hanie Solo, który zarobił w ciągu czterech dni 103 mln dolarów. Już teraz Aladyn osiągnął z trzech dni lepszy wynik niż Han Solo (84,4 mln dolarów). Jeśli nowa produkcja Disneya będzie w stanie dołożyć w poniedziałek więcej niż 24 mln dolarów i przekroczy granicę 110 mln dolarów, zapracuje sobie na piąte miejsce w rankingu najlepszych otwarć z okazji weekendu Memorial Day. Aktualnie piątą lokatę okupuje film „X-Men: Przeszłość, która nadejdzie” z wynikiem na poziomie 110,5 mln dolarów. Aladynowi może udać się ta sztuka, ponieważ mimo kiepskich recenzji (58% pozytywnych ocen na Rotten Tomatoes) film spodobał się widzom, którzy wystawili mu za pośrednictwem serwisu CinemaScore ocenę A, więc wszystko wskazuje na to, że przynajmniej w piątek w obliczu braku nowej konkurencji Aladyn powinien zebrać z kas sporą sumę. W ramach ciekawostki warto wspomnieć, że podczas premiery widownię „Aladyna” w 54% stanowiły kobiety, a ponad połowa z nich miała 25 lat lub więcej.

Na rynkach zagranicznych Aladyn zadebiutował na każdym z większych rynków, z wyjątkiem Japonii, gdzie jego premiera odbędzie się dopiero 7 czerwca. Otwarcie na większości rynków pozwoliło mu na zebranie 121 mln dolarów, co oznacza, że po dodaniu wpływów z USA po debiutanckim weekendzie na koncie produkcji znajduje się 207,1 mln dolarów. Najlepszym rynkiem zagranicznym dla filmu okazały się Chiny, gdzie widzowie wpłacili do kas 18,7 mln dolarów. Dobre otwarcia Aladyn zaliczył też w Meksyku (9,2 mln dolarów), Wielkiej Brytanii (8,4 mln dolarów), Włoszech (6,6 mln dolarów), Korei (6,5 mln dolarów), Rosji (6,4 mln dolarów), Australii (5,4 mln dolarów), Indonezji (4,9 mln dolarów), Hiszpanii (4,8 mln dolarów), Brazylii (4,6 mln dolarów), Francji (3,8 mln dolarów), Niemczech (3,6 mln dolarów) i na Filipinach (3,4 mln dolarów).

Drugie miejsce weekendu wywalczył „John Wick 3” z wynikiem wynoszącym 24,35 mln dolarów, co oznacza, że w obliczu konkurencji ze strony Aladyna film stracił 57,1% wpływów z debiutanckiego weekendu. Faktem jest jednak, że nowy hit z Keanu Reevesem po dziesięciu dniach w kinach ma już na swoim amerykańskim koncie 100,9 mln dolarów. W poniedziałek wynik ten powinien wzrosnąć o kolejne 6 mln dolarów i dać Wickowi w sumie ponad 30 mln dolarów przez cały weekend z okazji Memorial Day. Na arenie międzynarodowej produkcja od studia Lionsgate dołożyła 24,8 mln dolarów z 74 rynków i zwiększyła tym samym swój zagraniczny rezultat do poziomu 74,4 mln dolarów. Po dodaniu wpływów z USA na koncie trzeciego „Johna Wicka” znajduje się imponujące 175,3 mln dolarów. Ten rezultat oznacza, że „John Wick 3” jest już teraz najlepiej zarabiającą częścią cyklu, wyprzedzającą o niecałe 4 mln rekord ustanowiony przez drugi rozdział franczyzy. Podczas tego weekendu film zadebiutował między innymi w Niemczech (3,5 mln dolarów) i Francji (2,2 mln dolarów), a w następny piątek otworzy się jeszcze w Hiszpanii i Norwegii.

Trzecia lokata przypadła zgodnie z oczekiwaniami filmowi „Avengers: Koniec gry”, który podczas swojego piątego weekendu zdołał dorzucić do już i tak imponującego rezultatu kolejne 16,8 mln dolarów. Oczekuje się, że po czterech dniach produkcja Marvela powinna mieć na koncie 22 mln dolarów. Aktualnie na krajowym koncie największego hitu MCU znajduje się 798,1 mln dolarów, ale już jutro „Koniec gry” jako oficjalnie drugi film w historii USA przekroczy barierę 800 mln dolarów i zajmie miejsce obok „Przebudzenia mocy”, które dokonało tej sztuki w 2014 roku. Na rynkach zagranicznych produkcja dołożyła w ten weekend 15,3 mln dolarów z 54 krajów i w sumie może pochwalić się rezultatem wynoszącym 1,879 mld dolarów z zagranicznego podwórka. Globalnie na koncie filmu Marvela znajduje się natomiast 2,677 mld dolarów, a to oznacza, że do „Avatara” Jamesa Camerona braciom Russo brakuje obecnie około 111 mln dolarów.

Tuż za podium wylądował „Detektyw Pikachu” z wynikiem wynoszącym 13,3 mln dolarów, który pozwolił filmowi na podniesienie krajowego rezultatu do kwoty 116,1 mln dolarów. Po dołożeniu około 4 mln w poniedziałek weekend z okazji Memorial Day produkcja powinna zakończyć ze 120 mln dolarów na swoim amerykańskim koncie. Poza granicami USA w ten weekend film zarobił kolejne 24,3 mln dolarów z 72 rynków i zwiększył swój zagraniczny bilans do kwoty 236 mln dolarów. W połączeniu z wpływami z kraju daje mu to z kolei 353 mln dolarów po trzecim weekendzie obecności na dużym ekranie.

Pierwszą piątkę tego weekendu zamknął debiutujący w kinach horror „Brightburn: Syn ciemności” od studia Sony. Produkcja, której producentem jest James Gunn, zebrała od widzów 7,5 mln dolarów, co jest zdecydowanie wynikiem poniżej prognoz analityków, którzy przed premierą zakładały, że film będzie w stanie zarobić przynajmniej 8 mln. O ile film nie będzie spektakularnym sukcesem kasowym, to studio nie musi zbytnio martwić się kiepskimi recenzjami (59% pozytywnych ocen na Rotten Tomatoes) i słabą oceną od widzów (ocena C+ w serwisie CinemaScore), ponieważ przeznaczyło na jego produkcję tylko 6 mln dolarów, które wróciły się już po doliczeniu wpływów z zagranicznych rynków. Tam film zarobił bowiem 4,5 mln dolarów z 50 krajów i po doliczeniu wpływów z kilku rynków, na których otworzył się wcześniej, kończy ten weekend z 15 milionami na koncie. Poza granicami USA „Brightburn: Syn ciemności” najlepiej radził sobie w Rosji, gdzie zebrał 775 tys. dolarów, a dobre rezultaty zaliczył jeszcze w Korei Południowej (550 tys. dolarów) i Hiszpanii (505 tys. dolarów). W kolejnych tygodniach film otworzy się jeszcze w Wielkiej Brytanii (19 czerwca), Niemczech (20 czerwca) i Francji (26 czerwca).

PT*

PPT*

Tytuł

Studio

Przychód z weekendu

Spadek %

Budżet w mln

Liczba tygodni w kinach

1

-

Aladyn (2019)

BV $86,100,000 - $183 1

2

1
John Wick 3
LG/S $24,350,000 -57.1% - 2

3

2
Avengers: Koniec gry
BV $16,841,000 -43.8% $356 5

4

3
Pokémon: Detektyw Pikachu
WB $13,300,000 -47.0% $150 3

5

-
Brightburn: Syn ciemności
SGem $7,535,000 - $6 1

6

- Booksmart
UAR $6,512,154 - - 1

7

4 Był sobie pies 2 Uni

$4,090,000

-49.1% - 2

8

5
Oszustki
UAR $3,812,554 -37.9% - 3

9

6 The Intruder (2019) SGem $2,265,000 -43.6% $8 4

10

7

Niedobrani

LG/S $1,565,000 -53.2% - 4

*PT - pozycja w tym tygodniu.
*PPT - pozycja w poprzednim tygodniu.

źródło: Boxofficemojo.com / zdj. Disney