Box Office – Joker nie wystraszył się zombiaków. Czarownica rozczarowuje

Podczas weekendu na ekranach kin debiutowały kontynuacje dwóch kinowych hitów sprzed pięciu i dziesięciu lat. Nowa „Czarownica” z Angeliną Jolie mimo wywalczenia pierwszego miejsca w rankingu zaliczyła rozczarowujący rezultat, znacznie poniżej przedpremierowych prognoz. Debiutujące w kinach filmy przedzielił na podium „Joker”, który ciągle świetnie radzi sobie na amerykańskim i światowym rynku.

Pierwsze miejsce przypadło filmowi „Czarownica 2”, który debiutował w kinach na pięć lat po premierze pierwszej odsłony. Produkcja Disneya zebrała od amerykańskich widzów 36 mln dolarów, notując tym samym wynik znacznie poniżej przedpremierowych prognoz, które zakładały otwarcie na poziomie 50 mln dolarów. Co więcej, druga część miała nawet problemy z zebraniem połowy kwoty, którą z kas w 2014 roku zgromadziła debiutancka odsłona – pierwsza „Czarownica” podczas weekendu zarobiła 69,4 mln dolarów. Niewykluczone, że amerykańscy widzowie wzięli pod uwagę kiepskie recenzje filmu, który na Rotten Tomatoes może obecnie liczyć jedynie na 41% pozytywnych opinii. Jeśli jednak już ktoś wybrał się do kina, wystawiał filmowi zdecydowanie lepszą notę niż recenzenci. Wśród widzów „Czarownica 2” może liczyć na 95% pozytywnych opinii, a w serwisie CinemaScore otrzymała ocenę A. Ciekawym będzie więc zobaczyć, jak produkcja poradzi sobie podczas drugiego weekendu, kiedy nie będzie miała zbyt dużej konkurencji ze strony nowych kinowych hitów.

Poza granicami USA film debiutował w ten weekend na wszystkich głównych rynkach, zbierając z nich 117 mln dolarów. Najlepszy rynkiem zagranicznym były oczywiście Chiny, gdzie produkcja Disneya zaliczyła otwarcie wynoszące 22,4 mln dolarów. Całkiem nieźle produkcja z Angeliną Jolie poradziła sobie też w Rosji (10,7 mln dolarów), Meksyku (7,8 mln dolarów), Indonezji (4,8 mln dolarów), Włoszech ( 4,7 mln dolarów), Korei (4,6 mln dolarów), Brazylii (4,5 mln dolarów), Wielkiej Brytanii (4,3 mln dolarów), Francji (3,9 mln dolarów), Tajlandii (3,7 mln dolarów), Filipinach (3,5 mln dolarów), Niemczech (3,4 mln dolarów) i Hiszpanii (3,2 mln dolarów). Globalnie na koncie „Czarownicy 2” znajduje się obecnie 153 mln dolarów.

Na drugie z pierwszego miejsca po dwóch tygodniach spadł „Joker”. Film Warnera zaliczył kolejny świetny rezultat, zbierając od widzów w USA 29,2 mln dolarów, co oznacza spadek względem poprzedniego tygodnia jedynie na poziomie 48%. Równie dobrze film zarabia cały czas poza granicami Stanów Zjednoczonych. Widzowie z pozostałych krajów włożyli do kas podczas tego weekendu 77,8 mln dolarów, co oznacza, że film po trzech weekendach ma na koncie aż 737,5 mln dolarów – z amerykańskich kin zgromadził 247,2 mln dolarów, a z rynków zagranicznych 490,3 mln dolarów. W rankingu adaptacji DC Comics film przeskoczył o dwie pozycje i znajduje się obecnie na siódmej lokacie, tuż za „Legionem samobójców” (746,8 mln dolarów). Na rynku amerykańskim produkcja awansowała aż o trzy pozycje i obecnie piastuje 9. lokatę. W ciągu najbliższych dni wyprzedzi jednak kolejnego rywala, „Batmana” z 1989 roku (251,1 mln dolarów).

Najniższe miejsce na podium wywalczyła sobie kontynuacja „Zombieland”, debiutująca w kinach 10 lat po pierwszej części. Film spełnił oczekiwania analityków i zebrał od Amerykanów 26,7 mln dolarów. Abigail Breslin, Jesse Eisenberg, Woody Harrelson i Emma Stone pobili tym samym swój wynik otwarcia z 2009 roku, kiedy to pierwsze „Zombieland” zebrało 24,7 mln dolarów. Za pośrednictwem serwisu CinemaScore widownia wystawiła produkcji ocenę B+, film zebrał też 68% pozytywnych opinii od krytyków oraz 90% pozytywnych głosów od widzów z Rotten Tomatoes. Na arenie międzynarodowej „Zombieland 2” otworzyło się w ten weekend w 17 krajach, w których zebrało od widzów 5 mln dolarów. Po dwóch weekendach ma więc na swoim koncie 5,3 mln dolarów – tydzień temu film debiutował na Tajwanie, z którego zebrał 300 tys. dolarów. W ten weekend liderem na zagranicznym podwórku okazała się Wielka Brytania, gdzie produkcja zebrała 1,7 miliona dolarów. Druga w kolejności była Australia z wynikiem wynoszącym 1,3 mln dolarów. W najbliższy weekend film wejdzie do kin w Rosji, Brazylii i Meksyku, a następnie we Francji (30 października), Niemczech (7 listopada), Korei Południowej (13 listopada), we Włoszech (14 listopada) i Japonii (22 listopada).

Czwarta lokata przypadła animacji „Rodzina Addamsów”, która podczas drugiego weekendu zarobiła 16 mln dolarów, zwiększając swój amerykański rezultat do kwoty 56,8 mln dolarów.

Pierwszą piątkę zamknął Will Smith i jego „Bliźniak”, który zaliczył spadek o 59% względem debiutanckiego weekendu i zebrał od widzów w USA 8,5 mln dolarów. Oznacza to, że po dziesięciu dnaich od premiery produkcja ma na koncie 36,5 mln dolarów. Po dodaniu w ten weekend 33,4 mln dolarów z rynków zagranicznych globalnie film zgromadził 118,7 mln dolarów. Najlepiej produkcja podczas ostatnich trzech dni radziła sobie w Chinach, gdzie otwarcie przyniosło jej 21 mln dolarów. Zagraniczne konto produkcji pokazuje obecnie 82,2 mln dolarów.

Na koniec warto wspomnieć jeszcze o rekordzie filmu „Downton Abbey”, który zbierając w ten weekend od widzów z USA 3 mln dolarów, stał się najlepiej zarabiającą produkcją studia Focus Features. Od premiery produkcja zgromadziła na amerykańskim koncie 88,6 mln dolarów, czym przebiła rekord ustanowiony czternaście lat temu przez film „Tajemnica Brokeback Mountain” (83 mln dolarów).

*PT - pozycja w tym tygodniu.
*PPT - pozycja w poprzednim tygodniu.

źródło: Boxofficemojo.com / zdj. Disney