Ezra Miller i Grant Morrison napisali scenariusz do filmowego Flasha!

Jeszcze wczoraj spekulowało się, że prace na planie filmowego "Flasha" mogą rozpocząć się w listopadzie bieżącego roku, dzisiaj natomiast dowiedzieliśmy się, że Ezra Miller może rozstać się z projektem, jeśli studio Warner Bros. nie zdecyduje się na mroczniejszą wersję scenariusza, którą przygotował sam Miller. Poznajcie szczegóły.

Prace nad solowym filmem o Flashu od początku nie układają się po myśli studia. Projekt jest w fazie rozwoju już od kilku lat i cały czas musi borykać się z kolejnymi przeszkodami. Ostatnio spekulowano, że po sukcesie "Aquamana" studio przyspieszy w końcu prace nad filmem i ekipa wejdzie na plan pod koniec tego roku, ale, jak się okazuje, wcale nie musi do tego dojść. Ezra Miller, który jest związany z postacią Flasha od 2016 roku, domaga się bowiem od studia filmu o poważniejszym tonie, a to z kolei kłóci się z aktualnym scenariuszem, który napisali John Francis Daley i Jonathan Goldstein. Duet scenarzystów związany jest z projektem od początku 2018 roku, a ich wersja "Flasha" opiera się na lekkim i zabawnym tonie, który wcześniej twórcy pokazali nam między innymi w filmach "Spider-Man: Homecoming" i "Wieczór gier". Miller nie zgadza się z tą wizją, dlatego postanowił przygotować własną wersję scenariusza, na co zgodziło się studio Warner Bros. Aktor przy opracowywaniu historii połączył siły z Grantem Morrisonem, cenionym scenarzystą komiksów DC Comics, który ma w swoim dorobku wiele kultowych i istotnych dla świata DC Comics historii. Nowa wersja scenariusza autorstwa Millera i Morrisona ma zostać przedstawiona włodarzom studia w przyszłym tygodniu i wtedy najprawdopodobniej dowiemy się, jaki los czeka filmowego Flasha.

Mówi się, że studio było zadowolone z lekkiego tonu "Flasha", z którego nie chciało rezygnować po ogromnym sukcesie "Aquamana" i zbliżającym się kasowym sukcesie "Shazama". Miller nie zgadza się jednak na lekki ton filmu i jeśli jego scenariusz nie zostanie wybrany, może pożegnać się z rolą Flasha, którego pierwszy raz zagrał w 2016 roku w filmie "Batman v Superman", a następnie pojawił się jeszcze w filmie "Liga Sprawiedliwości". Jest to prawdopodobne, ponieważ kontrakt aktora wygasa podobno już w maju tego roku i jeśli Warner będzie chciał zaangażować aktora do roli Flasha, będzie musiał przedstawić mu nową umowę.

Jeśli studio wybierze jednak scenariusz Millera, niewykluczone, że będzie musiało znaleźć nowego reżysera filmu. Do tej pory reżyserią mieli zająć się bowiem John Francis Daley i Jonathan Goldstein, którzy mogą nie być jednak zainteresowani stworzeniem bardziej mrocznego widowiska, na które nalega aktor.

Bez względu na rozwój systuacji w przypadku filmowego "Flasha", Miller cały czas pozostaje związany ze studiem jako jeden z głównych bohaterów serii "Fantastyczne zwierzęta".

źródło: Hollywoodreporter.com / zdj. Warner Bros. / DC Comics