Hulk: Koniec i inne opowieści - recenzja komiksu

We wrześniu w Klasyce Marvela ukazał się komiks przedstawiający trzy historie z Hulkiem zatytułowany Hulk: Koniec i inne opowieści. Zapraszamy do lektury naszej recenzji.

Album rozpoczyna najlepsza historia - Czas przyszły niedoskonały. Rozgrywa się ona w świecie przyszłości, a Hulk pełni dwie przeciwstawne role (protagonisty i antagonisty). Całość od razu budzi zainteresowanie właśnie kreacją rzeczywistości, zwłaszcza że sam Banner nie od razu zostaje wprowadzony do akcji i przedstawiana opowieść równie dobrze mogłaby go nie dotyczyć. Na jej potrzeby wymyślono nawet charakterystyczny slang, który również wprowadza w klimat SF. Czytelnik z zainteresowaniem poznaje sytuację, w jakiej znalazł się zielony bohater, a później śledzi niecodzienny konflikt, który stanowi centralny punkt fabuły. Nie ogranicza się on tylko do fizycznych starć, ponieważ przeciwnika można (a nawet trzeba) pokonać sprytem, zaś próby złamania wymagają innego podejścia niż tradycyjne tortury. Za pozytywny odbiór odpowiadają także ilustracje George'a Péreza.

Wyblakła kolorystyka przyczynia się do wrażenia, że obcujemy z wręcz kultową historią, a elementy wyróżniające ją spośród komiksów Marvela też za tym przemawiają. W końcu czy to jest typowa superbohaterska opowieść? Nie powiedziałbym. Już ze względu na wizję świata dopracowaną w szczegółach i motyw zmierzenia się z samym sobą Czas przyszły niedoskonały po prostu zachwyca. George Pérez oddaje otoczenie w detalach i z majestatycznością. Zwróćcie uwagę choćby na architekturę albo scenę w pokoju z pamiątkami Ricka, wśród których można znaleźć przedmioty związane z innymi postaciami Marvela - bo to potencjalna przyszłość całego uniwersum.

hulk_plansza_02.jpg

Poniekąd z powodu wysokiego poziomu pierwszej opowieści kolejne dwie wypadają już blado. Nie są złe, ale raczej nikt nie będzie się wahał z wyborem tej najlepszej. W każdym razie następny jest Koniec Ostatni Tytan. Scenarzysta Peter David ponownie snuje możliwą przyszłość świata, tym razem jednak bardziej apokaliptyczną, bo z ludzi przy życiu pozostał jedynie Hulk. Historia przypomina dramat psychologiczny, mający pokazać los samotnika i jego wewnętrzną walkę (Banner kontra Hulk). Nie doszło do niepotrzebnego wydłużenia jej, a bohater został sportretowany w przekonujący i chwilami poruszający sposób. Rysunki Dale'a Keowna są widowiskowe - jeden kadr, przedstawiający bajecznie piękną nieznajomą, olśniewa, ale z drugiej strony trafiają się też mniej przyjemne sceny. 

Hulk Transformé jest już bardziej typową dla Marvela odsłoną przygód Hulka, choć ten zawsze się wyróżnia, wyglądając jak potwór i będąc nieobliczalną, zdolną do destrukcji postacią. Możliwość wykorzystania go generuje niebezpieczeństwo dla wszystkich. Ta część komiksu nie porywa, ot przeciętna rzecz, którą można przeczytać bez poczucia, że traci się czas, bo fabuła miewa lepsze momenty, ale to tyle. Oczywiście podkreślono tragiczność głównego bohatera, a sceny z wielkim Hulkiem w Paryżu są - jakby inaczej - efektowne, jednak nie wywołują takiego wrażenia jak w poprzednich historiach. Piotr Kowalski wykonał dobrą robotę, tylko że nie miał wsparcia w scenariuszu. 

hulk_plansza_03.jpg

Podsumowanie

Hulk: Koniec i inne opowieści to dobry komiks, który jest atrakcyjny przez wzgląd na Czas przyszły niedoskonały. To świetna historia, interesująca i emocjonująca. Czyta się ją z wielką przyjemnością, a pozostałe dwie... Cóż, Koniec Ostatni Tytan sprawdza się jako portret ostatniego człowieka na Ziemi - doktora Bannera, niemogącego umrzeć wbrew własnej woli. Przewodni wątek został zakończony w satysfakcjonujący sposób. Niestety Hulk Transformé to już zwykła rzemieślnicza praca, odstająca od reszty głównie fabularnie, ponieważ ilustracje na przestrzeni całego albumu nie schodzą poniżej dobrego poziomu. Odpowiedź na pytanie, czy warto sięgnąć po tę pozycję, pozostaje jednak pozytywna. 

Oceny końcowe

4
Scenariusz
+4
Rysunki
6
Tłumaczenie
6
Wydanie
+4
Przystępność*
5
Średnia

Oceny przyznawane są w skali od 1 do 6.

* Przystępność - stopień zrozumiałości komiksu dla nowego czytelnika, który nie zna poprzednich albumów z danej serii lub uniwersum.

HULK_okladka.300.jpg

Historia została pierwotnie opublikowana w zeszytach Incredible Hulk: Future Imperfect Vol. 1 #1-2 (od października do grudnia 1992 roku), Incredible Hulk: The End (czerwiec 2002 roku) oraz Marvel Knights: Hulk - Transforme #1-4 (luty - maj 2014 roku).

Zachęconych recenzją odsyłamy do wpisu Hulk: Koniec i inne opowieści - prezentacja komiksu, w którym znajdziecie obszerną galerię zdjęć oraz prezentację wideo. 

Specyfikacja

Scenariusz

Peter David, Joe Keatinge

Rysunki

George Pérez, Dale Keown, Piotr Kowalski

Oprawa

twarda

Druk

Kolor

Liczba stron

252

Tłumaczenie

Kamil Śmiałkowski

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza komiksu.

źrodło: Egmont / Marvel