Już w ten piątek do amerykańskich kin wejdzie film Mary Poppins powraca, w którym popularna opiekunka z magicznymi mocami powróci na duży ekran po 54 latach przerwy. W sieci pojawiło się już sporo recenzji, które jasno wskazują, że nowa wersja Mary Poppins, granej przez Emily Blunt, cieszy się uznaniem wśród większości krytyków. Poznajcie szczegóły.
W ciągu kilku ostatnich dni nowa Mary Poppins zdążyła zebrać w serwisie Rotten Tomatoes już 112 recenzji, z czego 86 oznaczono jako "świeże", czyli pozytywne, a 26 jako negatywne. Daje to nowemu filmowi Disneya odsetek pozytywnych recenzji na poziomie 77%. Na bardzo podobnym poziomie ukształtowała się też punktowa nota filmu, która aktualnie wynosi 7.4 w dziesięciostopniowej skali.
Nieco mniej pozytywnie powrót Mary Poppins ocenili recenzenci serwisu Metacritic. Do tej pory filmowi swoją notę wystawiło 35 recenzentów, z czego 21 uznało film za pozytywny, a jeden z oceniających stwierdził, że jego odczucia po seansie były negatywne. Sporo oceniających, bo aż 13, zdecydowało się jednak na wystawienie filmowi mieszanej oceny, co sprawia, że średnia filmu wynosi obecnie 66 punktów w stu punktowej skali.
Podczas najbliższego weekendu Mary Poppins będzie musiała mierzyć się z filmem Aquaman od DC Comics, który, co prawda, zbiera nieco słabsze recenzje, ale biorąc pod uwagę to, jak świetnie poradził sobie na zagranicznych rynkach, trudno sobie wyobrazić, żeby nie zdołał pokonać wszystkich swoich konkurentów na rodzinnym podwórku.
Reżyserem filmu jest Rob Marshall. W pozostałych rolach wystąpią: Meryl Streep, Ben Whishaw, Emily Mortimer, Julie Walters, Lin-Manuel Miranda, Colin Firth i Angela Lansbury. Film wejdzie na ekrany kin 19 grudnia 2018 roku.
źródło: zdj. Disney