Jeffrey Dean Morgan nie powróci jako Batman w filmie o Flashu

Jeffrey Dean Morgan wcielający się w Thomasa Wayne'a w prologu do filmu Batman v Superman, miał przywdziać kostium Batmana w filmie Flashpoint. Teraz aktor stwierdził, że po odejściu Zacka Snydera i zmianie kierunku, w którym podąża całe DC Extended Universe, jego występ w filmie jest mało prawdopodobny.

Pierwotnie w filmie Flashpoint mieliśmy zobaczyć alternatywną wersję świata DC, w której Batmanem jest właśnie Thomas Wayne. Fani chcieli, aby w tej roli pojawił się Jeffrey Dean Morgan, który zaskarbił sobie symaptię pojawiając się na kilka chwil w pierwszych fragmentach filmu Batman v Superman. Podczas ostatniego wywiadu udzielonego na Comic-Conie w San Diego aktor stwierdził, że:

Nie będę przestawał poruszać tego tematu, bo sprawia mi to radość i naprawdę chciałbym, aby studio Warner Bros. zaczęło słuchać moich słów. Gdy Zack Snyder był bardziej zaangażowany w świat DC, myślałem, że to było naprawdę możliwe, ale teraz, kiedy się wycofał, słyszałem, że Flashpoint może podążyć w zupełnie innym kierunku i że bardziej skupi się na postaci Flasha.

Słowa Morgana potwierdzają wcześniejsze spekulacje, które pojawiły się po tym, jak na stanowisko prezesa wytwórni został wybrany Walter Hamada. Według nich Flash ma zerwać z ponurą narracją, którą do świata DC wprowadziły filmy Snydera i nawiązywać swoim stylem do filmów przygodowych takich jak Powrót do przyszłości. Prace na planie filmu mają rozpocząć się na początku przyszłego roku.  W roli tytułowego bohatera wystąpi Ezra Miller.

Cały czas istnieje jednak nadzieja, że kiedyś zobaczymy alternatywną wersję Batmana, w którego wcieli się Jeffrey Dean Morgan, bowiem sam aktor cały czas zapewnia, że jeśli pojawi się taka okazja, chętnie podejmie się tego wyzwania.

źródło: Comicbookmovie.com / zdj. DC Comics / Warner Bros.