Przemysł filmowy powoli staje na nogi. Dowiedzieliśmy się dziś, że twórcy kolejnej część kultowej serii „Mission: Impossible” planują wznowienie produkcji po wielomiesięcznej przerwie wymuszonej pandemią koronawirusa.
W wywiadzie z BBC, asystent reżysera Christophera McQuarriego, Tommy Gormley ujawnił, że Tom Cruise i reszta ekipy ma trafić na plan za trzy miesiące:
Mamy nadzieję, że na wznowienie produkcji we wrześniu. Nim to wszystko się zaczęło, dzieliło nas zaledwie kilka dni od wejścia na plan w Wenecji. Niestety, w konsekwencji musieliśmy wstrzymać prace. Mamy nadzieję na restart we wrześniu. Planujemy odwiedzić wszystkie te państwa, które mieliśmy odwiedzieć w ramach oryginalnych planów, a następnie wrócić do Wielkiej Brytanii na sporą część fazy zdjęciowej.
Siódmy film z serii „Mission: Impossible” miał ukazać się w kinach 23 lipca 2021 roku, a ósma część miała trafić na ekrany 5 sierpnia 2022 roku. Premiery filmów zostały jednak opóźnione ze względu na pandemię koronawirusa. Najbliższa odsłona serii pojawi się na dużym ekranie dopiero 19 listopada 2021 roku, a ósma część zadebiutuje dopiero 4 listopada 2022 roku.
Za siódmą i ósmą część serii „Mission: Impossible” będzie odpowiedzialny Christopher McQuarrie, który zajmie się zarówno ich scenariuszem, jak i reżyserią. W głównej roli w filmach powróci Tom Cruise. Angaż do produkcji otrzymali również: Shea Whigham, francuska aktorka Pom Klementieff, która w filmach Marvela wciela się w Mantis oraz Henry Czerny, który pojawił się w pierwszej odsłonie cyklu z 1996 roku. W stałej obsadzie zameldują się także: Ving Rhames, Rebecca Ferguson, Vanessa Kirby.
Źródło: Deadline / zdj. Paramount