Mark Hamill zagrał dwóch bohaterów w filmie „Skywalker. Odrodzenie”

Mark Hamill wcielający się w „Gwiezdnych wojnach” w Luke'a Skywalkera znany jest także jako jeden z najbardziej charakterystycznych aktorów dubbingowych. W ostatnim epizodzie sagi Skywalkerów aktor postanowił wykorzystać swój głos do wcielenia się w jednego z trzecioplanowych bohaterów.

Jeśli głos jednej z nowych postaci w pierwszym akcie filmu „Skywalker. Odrodzenie” wydawał Wam się znajomy, to dlatego, że kosmita o imieniu Boolio, który był szpiegiem Ruchu Oporu i przekazywał bohaterom informacje dotyczące najważniejszych planów Najwyższego Porządku, przemówił głosem Marka Hamilla. Bohatera zagrał Aidan Cook, a głosu, jak wskazują napisy końcowe, użyczył mu Patrick Williams – to jeden z pseudonimów artystycznych używanych przez Hamilla.

Epizod IX to nie jedyny przykład głosowego easter egga, jaki Hamill przygotował dla fanów „Gwiezdnych wojen”. W 2017 roku w filmie „Ostatni Jedi” aktor podłożył głos postaci nazywanej Dobbu Scay, którą poznajemy w Canto Bight na planecie Cantonica.

źródło: Cbr.com / zdj. Lucasfilm