Neil Druckmann, jeden z twórców serii Uncharted podczas wywiadu na konferencji DICE Summit odniósł się do zapowiedzianej niedawno filmowej adaptacji gry. Druckamnn wydaje się zadowolony z faktu, że film nie będzie bezpośrednią adaptacją historii przedstawionej w grach.
Uncharted to popularna seria gier akcji wydawana na konsole marki PlayStation. Cykl został zapoczątkowany w 2007 roku produkcją Uncharted: Fortuna Drake'a, a do tej pory pojawiło się już pięć kolejnych części gry. Fabuła każdej z nich skupia się na postaci Nathana Drake'a, złodzieja i poszukiwacza przygód, któremu towarzyszy wierny przyjaciel i zarazem mentor Victor Sullivan.
Ostatnio na temat planów filmowej adaptacji wypowiedział się Neil Druckmann, dyrektor kreatywny studia Naughty Dog i zarazem jeden z twórców Unchated.
The Uncharted movie, yeah, we’ve had some conversations with Shawn Levy. And he’s really passionate, gets it, and I think he understands where we’re at. We’ve kind of evolved our feelings towards these kind of adaptations over the years. We used to just be excited, ‘Oh, my god, movies are looking at us. There could be an Uncharted movie on the screen.’ And then as more time passes on, we’re not excited about a direct adaptation of the story we told, because we feel like we’ve already told that story very well, cinematically, so I don’t know what else you could bring to it. … [Shawn Levy] wanting to tell a different story than the main four adventures – with potentially a young Nathan Drake, that fills in the gaps – I think is a lot more interesting than trying to retell Uncharted 1, 2, 3, and 4. Maybe there’s something that could be done in the world, either focusing on other characters or other time. But, for me, and I know for Naughty Dog and for a lot of our fans, Nolan North is Nathan Drake. And it would be very disorienting to see someone else in that role.
Tak, rozmawialiśmy już o filmowym Uncharted z Shawnem Leavy'm. Jest to pełna pasji osoba i wydaje mi się, że wie jak odpowiednio się do tego zabrać. Przez te wszystkie lata nieco zmieniło się nasze podejście do tej adaptacji. Wcześniej byliśmy podekscytowani, mówiliśmy, "Oh, filmowcy nas obserwują. Jest szansa na przeniesienie Uncharted na duży ekran.". Jednak po pewnym czasie nasz entuzjazm nieco ostygł. Wydaje nam się, że opowiedzieliśmy tę historię całkiem nieźle. Zrobiliśmy to w filmowym stylu i nie wiem co jeszcze można by do tego dodać. Shawn Levy chce natomiast opowiedzieć inną opowieść, niezwiązaną z głównymi przygodami - z potencjalnie młodym Nathanem Deake'm, która wypełnia lukę - myślę, że będzie to dużo bardziej interesujące niż próba ponownego opowiedzenia historii z Uncharted 1, 2, 3 i 4. Możliwe, że potencjał tego świata nie został jeszcze do końca wykorzystany, poza skupieniem się na innej postaci lub innym czasie. Jednak dla mnie i wiem, że również dla Naughty Dog, a także dla wielu fanów serii, Nolan North to Nathan Drake. Obsadzenie kogoś innego w tej roli mogłoby być bardzo dezorientujące.
Filmowe Uncharted nie ma jeszcze wyznaczonej daty premiery. Szacuje się jednak, że film nie zadebiutuje wcześniej niż w drugiej połowie 2019 roku. W roli młodego Nathana Drake'a zobaczymy Toma Hollanda, natomiast reżyserią produkcji zajmie się Shawn Levy, odpowiedzialny m.in. za serial Stranger Things.
źródło: Comingsoon / Sony