W ubiegły weekend w Nashville w Stanach Zjednoczonych odbył się pierwszy oficjalny konwent poświęcony serialowi Gra o tron. Z tej okazji twórcy serialu podzielili się z fanami kilkoma zaskakującymi informacjami na temat siódmego i ósmego sezonu.
Dowiedzieliśmy się między innymi, że odcinki w ósmym sezonie będę trwały około 80 minut. Pierwszy raz z takim długim czasem trwania odcinka spotkamy się już w finale siódmego sezonu, który potrwa 82 minuty. Warto jednak pamiętać, że ósmy sezon będzie sezonem krótszym, jeśli chodzi o ilość odcinków, bo zamiast 10 epizodów będzie liczył jedynie sześć.
Natomiast ciekawą informację na temat siódmego sezonu zdradziła Paula Fairfield, montażystka dźwięku. Jak twierdzi w najnowszym sezonie, mają pojawić się odgłosy wilków, które będą oparte na powarkiwaniu jej psa o imieniu Angel. Nie zostało jednak określone jednoznacznie , czy chodzi o zwykłe wilki, czy może wilkory. Być może oznacza to, że w którymś z odcinków zobaczymy Ducha, a może nawet Nymerię.
Paula Fairfield wspomniała również o sekwencjach scen bitewnych, przy których ukazana w piątym sezonie bitwa o Hardhome będzie wyglądać jak "dziecinna zabawa". Tak wielki rozmach w scenach batalistycznych ma wiązać się z coraz większym budżetem, jaki stacja HBO przeznacza na kolejne sezony serialu.
Wygląda, więc na to, że siódmy sezon zapowiada się naprawdę epicko i pozostaje nam jedynie czekać na premierę pierwszego odcinka, który zadebiutuje na polskim kanale HBO 17 lipca, dzień po światowej premierze w Stanach Zjednoczonych.
źródło: Winteriscoming.net / Entertainment Weekly / HBO