Polski slasher „W lesie dziś nie zaśnie nikt” trafi do kin

13 marca do polskich kin miał zawitać horror „W lesie dziś nie zaśnie nikt”, w którym główne role zagrali: Julia Wieniawa, Gabriela Muskała, Wiktoria Gąsiewska i Mirosław Zbrojewicz. Ze względu na zagrożenie epidemią koronawirusa premiera została jednak anulowana, a film trafił na platformę Netflix. Okazuje się jednak, że produkcja zaliczy ostatecznie debiut na dużym ekranie.

Jak wiemy, Ministerstwo Kultury ogłosiło, że kina będą mogły zostać ponownie otwarte w Polsce od 6 czerwca. Największe sieci kin takie jak Multikino, Helios oraz Cinema City ogłosiły co prawda, że ich placówki pozostaną zamknięte nieco dłużej, ale najwyraźniej nie przeszkadza to dystrybutorowi Next Film w ustawieniu kinowej premiery horror „W lesie dziś nie zaśnie nikt” właśnie na 6 czerwca. Co interesujące, mimo premiery w kinach film cały czas pozostanie dostępny dla widzów platformy Netflix.

Akcja filmu rozpoczyna się dość niewinnie – grupa nastolatków uzależnionych od technologii trafia na… obóz offline. Wspólna wędrówka po lasach bez dostępu do smartfonów nie zakończy się jednak tak, jak zaplanowali to organizatorzy. Będą musieli zawalczyć o prawdziwe życie z czymś, czego nie widzieli nawet w najciemniejszych zakamarkach internetu. W obliczu czyhającego w lesie śmiertelnego niebezpieczeństwa odkryją, czym jest prawdziwa przyjaźń, miłość i poświęcenie. Czy wyjdą z tego cało, czy w krwistych kawałeczkach?

Reżyserem filmu jest Bartosz M. Kowalski, autor głośnego „Placu zabaw”, który został nagrodzony za najlepszy debiut na festiwalu filmowym w Gdyni.

Sprawdźcie naszą recenzję: „W lesie dziś nie zaśnie nikt” – recenzja filmu

zdj. Next Film