Detektyw Pikachu zaliczył solidne otwarcie w pierwszy weekend i to pomimo konkurencji ze strony największego hitu ostatnich lat, filmu „Avengers: Koniec gry”. Studio Warner Bros. chce wykorzystać dobre przyjęcie filmu i rozpoczęło już budowanie filmowego uniwersum o Pokemonach. Poznajcie szczegóły.
W pierwszy weekend film o Pikachu zarobił 54 mln dolarów i może pochwalić się osiągnięciem najlepszego wyniku otwarcia wśród wszystkich adaptacji gier wideo. Produkcja pobiła rezultat, który w 2017 roku ustanowiła nowa Lara Croft (47,7 mln dolarów) i zrobiła kolejny krok do odczarowania filmowych adaptacji gier. Najnowsze doniesienia z obozu Warnera sugerują, że po sukcesie finansowym studio nie zamierza zmieniać swoich wcześniejszych planów i tym bardziej jest zainteresowane stworzeniem sequela, który ma utorować drogę do pełnoprawnego uniwersum o Pokemonach.
Studia Warner Bros. i Legendary chcą szybko odpowiedzieć na sukces filmu i wypuścić jego kontynuację najszybciej jak to możliwe. Jeśli drugi film również przyniesie finansowy sukces, w kolejnej produkcji twórcy zdecydują się na nieco odważniejszy krok i stworzenie produkcji, która będzie miała za zadanie rozszerzyć świat filmowych Pokemonów. Mówi się, że jedną z możliwości jest adaptacja popularnej gry „Pokémon Red i Blue”.
Już na trzy miesiące przed premierą filmu „Pokémon: Detektyw Pikachu” studio ogłosiło, że zatrudniło scenarzystę kontynuacji. Historię do kolejnych przygód Pikachu ma stworzyć Oren Uziel odpowiadający wcześniej za scenariusze do filmów Paradoks Cloverfield i 22 Jump Street.
źródło: Comicbookmovie.com / zdj. Warner Bros.