Predator będzie finansowym rozczarowaniem? Ostateczne prognozy Box Office

Dzień przed polską premierą nowego Pedatora pojawiły się ostateczne prognozy Box Office, które zapowiadają, że Predator może mieć problemy z osiągnięciem dobrego rezultatu. Dlaczego? Przekonajcie się.

Analitycy podtrzymują swoje wcześniejsze prognozy sprzed kilku tygodni mówiące o wyniku od 25 do 30 milionów dolarów — przy budżecie wynoszącym 88 milionów dolarów. Jednocześnie warto zwrócić uwagę na kilka problemów, które mogą sprawić Predatorowi problemy w osiągnięciu dobrego wyniku.

Przede wszystkim w ostatnich dniach wokół filmu rozgorzała dyskusja na temat kontrowersyjnej decyzji reżysera, który zatrudnił do jednej z ról swojego przyjaciela będącego zarejestrowanym przestępcą seksualnym. Ostatecznie scena z udziałem Olivi Munn i wspomnianego aktora została usunięta z filmu, ale czarny PR może odbić się na wynikach finansowych. Nowemu Predatorowi nie pomoże też szalejący w USA huragan, który przyczynił się do zamknięcia kilkudziesięciu kin w Północnej Karolinie i Wirginii.

Wpływ na słabsze otwarcie mogą mieć również kiepskie recenzje, które Predator zbiera w serwisach Rottentomatoes i Metacritic. Po pierwszych umiarkowanych ocenach, które dawały filmowi odpowiednio 62% pozytywnych recenzji na Rottentomatoes i 56 punktów w stu punktowej skali na Metacritic zaczęły pojawiać się znacznie gorsze recenzje, drastycznie obniżając noty Predatora w obydwu serwisach. Aktualnie na Rottentomatoes odsetek pozytywnych recenzji wynosi jedynie 40%, na Metacritic wynik filmu spadł natomiast do 50 punktów.

Jak nowy Predator poradzi sobie z tymi problemami, przekonamy się już w najbliższych dniach. Światową premierę zapowiedziano na 13 września 2018 roku, a 14 września 2018 roku zobaczymy film w Polsce. Reżyserią zajmuje się Shane Black, natomiast w obsadzie znajdują się Olivia Munn, Trevante Rhodes, Boyd Holbrook, Tprhomas Jane, Sterling K. Brown, Keegan-Michael Key, Niall Matter, Yvonne Strahovski, Alfie Allen, Edward James Olmos i Jacob Tremblay. 

źródło: Deadline.com / zdj. 20th Century Fox