Do prenumeratorów zaczynają docierać pierwsze paczki z komiksami z kolekcji Superbohaterowie Marvela. Zobaczcie, jak wypada pierwszy prezent, czyli kalendarz na rok 2017.
Zawartość
W pierwszej paczce z prenumeratą znajdziecie dwa lub trzy pierwsze tomy kolekcji oraz pierwszy prezent od wydawnictwa, czyli kalendarz na 2017 rok.
Zalety prenumeraty
Zacznijmy może od zalet prenumeraty. Tym razem wydawnictwo zrozumiało w końcu, że powinno doceniać klientów, którzy decydują się na zamówienie prenumeraty i zaoferowało im rabat w wysokość 3 zł na jednym tomie. Oznacza to, że za regularne tomy w prenumeracie zapłacicie 36,99 zł. Co istotniejsze, w pierwszej przysyłce bez względu na to, czy zamówicie dwa tomy, czy trzy, cena jednego tomu wyniesie 14,99 zł. Do zalet prenumeraty można zaliczyć obecnie jeszcze tylko sposób pakowania, który powiedzmy, że spełnia podstawowe wymagania i nie naraża komiksów na uszkodzenia. Komiksy, co prawda, były luźno włożone do zbyt dużego kartonu, ale były owinięte folią bąbelkową, dzięki czemu dotarły do mnie bez szwanku. Oba tomy nie posiadają najmniejszego uszkodzenia, są jednak bez fabrycznej folii. Jeśli taki standard pakowania zostanie utrzymany, klienci nie będą musieli reklamować przesyłek, co wyjdzie na dobre zarówno klientom, jak i Hachette.
Wady prenumeraty
Istotną wadą prenumeraty, przynajmniej dla mnie, jest jej czas dostarczania. I nie chodzi mi tutaj o czas, jaki paczka przebyła w transporcie, bo ten akurat był bardzo krótki (paczka nadana w piątek, a w poniedziałek dostarczona), ale właśnie o czas nadania komiksów przez wydawnictwo. Przypomnę tylko, że już za dwa dni do kiosków trafi czwarty numer kolekcji, a do prenumeratorów zaczynają docierać dopiero paczki z pierwszymi trzema albumami. Jest to w mojej ocenie najistotniejszy problem prenumeraty, bo to właśnie osoby prenumerujące kolekcję powinny być najbardziej rozpieszczane przez wydawnictwo i dostawać komiksy przynajmniej w dniu premiery kioskowej.
Prezent
O prezencie, jaki zaserwowało nam Hachette, czyli kalendarzu na obecny rok, nie ma nawet sensu się rozwodzić. Jest to zwykła lakierowana kartka w formacie A3 z grafiką promującą kolekcję i wypisanymi miesiącami. Bez niespodzianek ;) Co prawda, po cichu liczyłem na kalendarz kartkowany, w którym każdemu miesiącowi poświęcona będzie oddzielna strona, ale produkt wygląda tak, jak na zdjęciu promocyjnym, więc nie ma się do czego przyczepić.
Tak w wielkim skrócie można opisać prenumeratę kolekcji Superbohaterowie Marvela. Może pomoże Wam to w podjęciu decyzji, czy warto zdecydować się na taką formę kupowania kolekcji.
Pod adresem superbohaterowiemarvela.pl znajdziecie informacje dotyczące kolekcji. Tam również możecie składać prenumeratę. Jeśli zrobicie to do dnia 28 lutego, za regularne tomy zapłacicie o trzy złote mniej niż w kioskach. Cena regularnego tomu w kiosku będzie wynosić bowiem 39,99 zł, a w przypadku prenumeraty 36,99 zł. Wydawnictwo przygotowało dla prenumeratorów następujące prezenty:
- Z pierwszą przesyłką Kalendarz na rok 2017 (Wymiar: 297 x 420 mm)
- Z drugą przesyłką Touch pen do ekranów dotykowych i długopis metalowy w jednym (Długość: 14 cm)
- Z trzecią przesyłką T-shirt bawełniany z grafiką (Rozmiar: XL)
- Z czwartą przesyłką Kubek ceramiczny z pająkiem (Pojemność: 320 ml)
Dokładniejsze zdjęcia pierwszych trzech tomów znajdziecie tutaj: Spider-Man, Wolverine i Iron Man.
źródło: Hachette / Marvel