Royal City tom 1 - recenzja komiksu

Wydawnictwo Non Stop Comics pod koniec ubiegłego roku dołączyło do swojej oferty komiks „Royal City”, najnowszy tytuł stworzony przez pochodzącego z Kanady scenarzystę oraz rysownika Jeffa Lemire. Czy popularny twórca ponownie stworzył tytuł, o którym będzie mówiło się w samych superlatywach przez kolejne lata? Zapraszamy do lektury naszej recenzji.

Na początku warto wspomnieć krótko o samym autorze. Jeff Lemire współpracuje na co dzień z dwójką największych wydawców komiksowych w USA, czyli Marvelem i DC, dla których stworzył m.in. takie serie, jak „Moon Knight” oraz „Animal Man”. Jednak to praca nad autorskimi projektami pozwoliła mu zaprezentować swój niezwykły talent osobom, które zwykle nie szukają typowych opowieści o przygodach superbohaterów, a bardziej cenią sobie skupianie się na relacjach międzyludzkich. Takim właśnie tytułem jest „Royal City”, wydawany na rynku amerykańskim przez Image Comics.

Sam pomysł na fabułę tego komiksu wziął się, zdaniem twórcy, z chęci zrobienia czegoś podobnego do „Opowieści z hrabstwa Essex”. Komiksu, dzięki któremu Lemire został dostrzeżony przez branżę komiksową. To ten tytuł przyniósł mu w 2008 roku nie tylko uznanie krytyków oraz liczniejszą grupę fanów, ale również kilka ważnych nagród: nagrodę Schustera dla najlepszego kanadyjskiego autora, nagrodę Douga Wrighta dla najlepszego nowo objawionego talentu oraz prestiżową nagrodę Alexa przyznawaną przez American Library Association. Pierwsze wydanie zbiorcze serii „Royal City” składa się z pięciu oryginalnie wydanych zeszytów.

Sama fabuła skupia się mocno na relacjach rodziny mieszkającej już od wielu lat w tytułowym mieście. Historia zaczyna się w momencie, gdy jej najstarszy członek mocno podupada na zdrowiu, co zmusza jego syna Patricka Pike'a, zajmującego się zawodowo pisaniem książek, do powrotu w rodzinne strony. Ponowne spotkanie po latach z członkami własnej rodziny oczywiście nie jest dla niego czymś miłym i przede wszystkim łatwym. Wiele się przez ten czas w ich życiu zmieniło. I tak jego siostra próbuje przepchnąć pomysł mający na celu wprowadzenie szeregu zmian w Royal City, przez co jednak zaniedbuje własne małżeństwo, a brat dość często nie tylko zagląda do butelki lub korzysta z innych używek, ale również obraca się w niezbyt ciekawym towarzystwie. Do tego dochodzi matka Patricka, ciągle szukająca okazji do krytykowania ludzi wokół siebie i skrywająca przed resztą rodziny pewien wstydliwy sekret. Co najciekawsze, cała rodzina widuje różne wersje ducha Tommy'ego, brata głównego bohatera, który zginął tragicznie wiele lat temu.

royal-city-t1-plansza-02-min.jpg

Scenariusz Lemire'a ponownie staje na wysokości zadania i potrafi zaangażować czytelnika już od pierwszej strony, od której zaczynamy zagłębiać się w rodzinne sekrety bohaterów. Komiks świetnie pokazuje, że to właśnie problemy codziennego życia bez ich zbytniego upiększania potrafią być tym, co przykuwa uwagę fana dobrych opowieści obrazkowych. Wspomniany już Patrick wydaje się bohaterem, któremu Lemire poświęcił najwięcej miejsca, ale to wcale nie oznacza, że inni członkowie rodziny zostali zepchnięci na margines i są mniej intrygujący.

Elementem, który łączy wszystkie główne wątki oraz historie rodziny Pike'ów, jest wspomniany już wcześniej duch Tommy'ego. To właśnie ten nadprzyrodzony element sprawia, iż opowieść staje się czymś niezwykłym i emocjonującym. Skupiając się na ocenie historii zaprezentowanej w pierwszym tomie „Royal City”, nie sposób oczywiście nie wspomnieć o charakterystycznej warstwie graficznej, za którą odpowiada również Jeff Lemire. Jest to kreska dość specyficzna, która zapewne może być nieznośna dla niektórych komiksowych odbiorców, ale nie można jej odmówić tego, że posiada w sobie coś niezwykłego i zarazem magicznego. 

royal-city-t1-plansza-01-min.jpg

Polskie wydanie „Royal City” doczekało się wydania w miękkiej oprawie, liczącego 160 stron, przy czym kilka ostatnich zawiera materiały dodatkowe przedstawiające np. ewolucję tytułowego logotypu, a także wczesne szkice bohaterów.

Podsumowując, warto pochwalić Non Stop Comics za sięgnięcie po „Royal City”, tytuł tak niesamowicie opowiadający o relacjach międzyludzkich, który na pewno na długo po lekturze pozostanie w sercach i umysłach polskich czytelników.

5
Scenariusz
5
Rysunki
5
Tłumaczenie
5
Wydanie
5
Przystępność*
5
Średnia

Oceny przyznawane są w skali od 1 do 6.

* Przystępność - stopień zrozumiałości komiksu dla nowego czytelnika, który nie zna poprzednich albumów z danej serii lub uniwersum.

Royal-City-1-min.jpg

Specyfikacja

Scenariusz

Jeff Lemire

Rysunki

Jeff Lemire

Przekład

Bartosz Sztybor

Oprawa

miękka

Liczba stron

160

Druk

kolor

Wydawnictwo oryginału

Image Comics

Data premiery

12.12.2018 roku

źródło: zdj. Non Stop Comics / Image Comics