Scenarzyści Deadpoola pracują nad nowymi Piratami z Karaibów? Będzie reboot?

Wygląda na to, że Disney rozważa zmianę kierunku w rozwoju swojej serii o Piratach z Karaibów. Obecnie studio prowadzi rozmowy z dwójką scenarzystów, którzy mieliby zająć się zrestartowaniem serii. Poznajcie szczegóły.

Dwójka scenarzystów Rhett Reese i Paul Wernick spotkali się z przedstawicielami Disneya i jest na wczesnym etapie rozmów na temat zrestartowania serii Piratów z Karaibów. Duet scenarzystów odpowiada między innymi za historię do pierwszych dwóch części Deadpoola, a wcześniej pracowali też przy Zombieland, do którego niedawno powrócili za sprawą kontynuacji. Niedawno Rhett Reese i Paul Wernick stworzyli również scenariusz do filmu 6 Underground, który dla Netfliksa wyreżyseruje Michael Bay, a główną rolę zagra Ryan Reynolds.

Nie wiemy, jaki dokładnie kierunek Disney obierze dla swojej kasowej serii, ale mówi się, że studio chce stworzyć reboot serii. Jak na razie wiemy jedynie, że w roli producenta ma powrócić Jerry Bruckheimer, który sprawował pieczę nad wszystkimi filmami z serii od 2003 roku. W tym momencie jest jeszcze zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy któraś ze znanych postaci ma szansę wrócić w nowym filmie z serii i czy wśród nich znajdzie się Jack Sparrow, w którego wciela się Johnny Deep.

Nie powinniśmy się jednak dziwić, jeśli studio będzie chciało wyraźnie odciąć się od aktora, który w ostatnich miesiącach cieszy się złą sławą spowodowaną między innymi jego prywatnymi problemami z aktorką Amber Heard. Tym bardziej że Disney w ostatnim czasie nie zawahał się przy zwolnieniu Jamesa Gunna, który stracił stanowisko scenarzysty i  reżysera Strażników Galaktyki 3 po jego kontrowersyjnych tweetach.

Piraci z Karaibów zarobili ponad 4,5 miliarda dolarów w latach 2003-2017, ale ostatnia odsłona pod tytułem Zemsta Salazara znacznie obniżyła loty serii, zarabiając jedynie 795 milionów dolarów.

źródło: Deadline.com / zdj. Disney