Prawie siedem lat studio Sony Pictures musiało czekać na pobicie rekordowego wyniku, który dla wytwórni w 2012 roku ustanowiła produkcja „Skyfall” o przygodach Agenta 007. Już tylko godziny dzielą nowego „Spider-Mana” od tego, aby oficjalnie przebić Bonda i stać się najbardziej kasowym tytułem studia.
Oczekuje się, że już w niedzielę film „Spider-Man: Daleko od domu” przekroczy granicę 1,109 mld dolarów i przebije tym samym wynik dotychczasowego rekordzisty od studia Sony filmu „Skyfall”, który zebrał z kin na całym świecie 1,108 mld dolarów. Warto w tym miejscu przypomnieć, że budżet nowego „Spider-Mana” wyniósł 160 mln, a na film o Bondzie studio Sony przeznaczyło aż 200 mln.
Obecnie Spider-Man ma na swoim koncie 1,100 mld dolarów, z których 374,6 mln przypada na amerykańskie podwórko, a 726,2 mln na rynki zagraniczne — są to dane z ostatniego piątku. Po weekendzie wynik ten powinien już przekroczyć rekord ustanowiony przez produkcję, którą Sony wypuściło do kin w 2012 roku.
Swój sukces nowa produkcja o Spider-Manie zawdzięcza głównie zagranicznym widzom, bowiem w Stanach Zjednoczonych jest dopiero trzecią najlepiej zarabiającą produkcją od Sony. Lepsze wyniki osiągały takie hity jak: „Spider-Man” z 2002 roku (403,7 mln) i „Jumanji: Przygoda w dżungli” (404,5 mln dolarów).
źródło: Deadline.com / zdj. Marvel / Sony Pictures