Po finansowym sukcesie Venoma, studio Sony rozpoczęło już przygotowania do kolejnego filmu o przygodach popularnego symbionta. Dzisiaj nowe informacje na temat projektu zdradził jego scenarzysta Jeff Pinker, który zasugerował, że w filmie dużą rolę może odegrać nie kto inny, jak Spider-Man. Poznajcie szczegóły.
Mimo że Venom nie otrzymał dobrych recenzji od krytyków - obecnie może liczyć na zaledwie 28% pozytywnych ocen na Rottentomatoes, to film okazał się ogromnym sukcesem finansowym. Produkcja zarobiła ponad 800 milionów dolarów na całym świecie, pokonując wiele innych superbohaterskich produkcji z Marvela i DC Comics. Sony niedawno zapowiedziało, że w 2020 roku do kin trafią dwa filmy studia skupiające się na superbohaterach, z czego jednym będzie sequel Venoma, a drugim film Morbius. Do niedawna mówiło się, że filmy Sony mają koncentrować się tylko na przeciwnikach Spider-Mana, a sam Pajączek będzie pojawiał się tylko w swoich solowych produkcjach. Teraz jednak nadzieje fanów rozbudził scenarzysta Venoma, który zasugerował, że Spider-Man może pojawić się w kontynuacji filmu i odegrać w nim istotną rolę.
Bez ujawnienia czegokolwiek, czego nie mogę ujawnić, nie jest wykluczone, że w przyszłym filmie o Venomie Spider-Man odegra istotną rolę. Myślę, że prawdą będzie, jeśli powiem, że wszyscy zaangażowani w ten projekt byliby bardzo podekscytowani, wiedząc, że będzie to film o Spider-Manie i Venomie.
Ta wypowiedź wpisuje się niejako we wcześniejsze przecieki ze studia, które sugerowały, że scenariusz drugiego Venoma będzie inspirowany komiksem Ostatnie łowy Kravena, w którym Spider-Man jest ważną częścią historii.
źródło: Screenrant.com / zdj. Marvel / Sony