Sylvester Stallone chce powrotu Cobry. Będzie serial?

Na tegorocznym festiwalu w Cannes Sylvester Stallone promował ostatnią część serii Rambo, która wejdzie do kin we wrześniu tego roku, ale aktor pochylił się też nad innymi swoimi projektami, zdradzając, że rozważa zrealizowanie nowe projektu w świecie wykreowanym w 1986 roku w filmie „Cobra”. Poznajcie szczegóły.

Podczas panelu poświęconego twórczości Stallone'a aktor i reżyser został zapytany między innymi o ewentualny powrót do filmu „Cobra” z 1986 roku, w którym Stallone wcielił się w porucznika policji Mariona „Cobrę” Cobrettiego.

Idea była taka: co by było, gdyby Bruce Springsteen miał spluwę? To było połączenie rock'n'rolla i dramatu. To powinno przerodzić się w kolejną serię, ponieważ postać była świetna. Ale straciłem to. Moje życie osobiste mi w tym przeszkodziło. Staramy się jednak wrócić do pomysłu w ramach serialu. Pokazać „zombie squad” - elitarną jednostkę policji Los Angeles, w której pracował Cobra. Mnie już dawno nie ma, ale pomysł jest naprawdę dobry.

Jak na razie trudno stwierdzić, na ile zapowiedzi Stallone'a są realne i czy faktycznie doczekamy się serialowej kontynuacji „Cobry”. Stallone nie zdradził, póki co żadnych szczegółów na temat jego fabuły, czy obsady. Nie wiemy też, czy produkcja trafi na platformę streamingową, czy na antenę jednej z amerykańskiej stacji.

Film „Cobra” wszedł do kin w 1986 roku i zarobił wówczas ponad 160 mln dolarów. Jego reżyserem był George P. Cosmatos, a scenariusz stworzył sam Stallone.

źródło: Deadline.com / zdj. Warner Bros.