Colin Farrell o sequelu „Batmana”: „jest głębszy, straszniejszy, a stawka jest większa”

Colin Farrell ponownie wcieli się w Oz’a Cobba, znanego jako Pingwin, w długo wyczekiwanej kontynuacji filmu „Batman” w reżyserii Matta Reevesa. Aktor zdradził pierwsze szczegóły na temat swojej roli i samej produkcji.

Co Colin Farrell sądzi o sequelu „Batmana”?

„Mam jeszcze mniejszą rolę niż poprzednio. Ale to dla mnie w porządku. Przeczytałem cały scenariusz od początku do końca i nie mogę zdradzić zbyt wiele. Mogę jednak powiedzieć, że jest głębszy, straszniejszy, a stawka jest większa. Jestem naprawdę podekscytowany, że to zobaczę” – powiedział Farrell w rozmowie z The Hollywood Reporter.

Reeves niedawno podkreślał, że „The Batman – Part II” pozostanie opowieścią detektywistyczną, ale jednocześnie zabierze widzów w zupełnie nowe rejony. Reżyser zapowiada także dalszy rozwój postaci Bruce’a Wayne’a i ujawnia, że przeciwnik, z którym zmierzy się Mroczny Rycerz, „nigdy wcześniej nie został przedstawiony na dużym ekranie”. Wśród najczęściej wymienianych kandydatów znajdują się Tommy Elliot, czyli Hush, a także Trybunał Sów – choć na razie Reeves nie potwierdził tych spekulacji.

Sprawdź też: Kto będzie zagrożeniem w nowej erze MCU? To dwaj znani wrogowie X-Menów!

Na powrót Batmana widzowie będą musieli poczekać aż pięć lat. Pierwszy film trafił do kin w 2022 roku, a po serii opóźnień zdjęcia do kontynuacji mają ruszyć wiosną przyszłego roku. Premierę „The Batman – Part II” zaplanowano na 1 października 2027 roku.

źródło: Comicbookmovie/zdj. DC