Koszmar Kevina Costnera. Kolejny pozew uderza w jego wymarzony projekt

Sytuacja wokół serii „Horyzont” Kevina Costnera staje się coraz bardziej dramatyczna. Do rosnącej listy problemów – obejmującej m.in. pozwy ze strony banków i partnerów finansowych, właśnie dołączyła kolejna sprawa sądowa.

Seria „Horyzont” mierzy się z pozwami, oskarżeniami o przemoc na planie i brakiem funduszy.

United Costume Corporation pozwała spółkę produkcyjną Costnera, domagając się 350 tysięcy dolarów za niezapłacone wypożyczenie kostiumów do „Rozdziału 1” i jego niedoszłej kontynuacji. W pozwie złożonym w sądzie w Los Angeles firma wskazuje, że już w 2022 roku wystawiła fakturę na ponad 58 tys. dolarów za stroje do pierwszego filmu. Rok później podpisano kolejną umowę – tym razem na kwotę przekraczającą 285 tys. dolarów – dotyczącą kostiumów do „Rozdziału 2”. Obie należności, jak podkreśla United Costume Corporation, nie zostały uregulowane i obecnie rosną z powodu naliczanych odsetek.

To jednak niejedyny pozew, który uderzył w produkcję. W ostatnich miesiącach zarówno City National Bank, jak i New Line Cinema skierowały sprawy do sądu, zarzucając Costnerowi oraz jego spółce złamanie warunków umowy o współfinansowanie.

Na dodatek produkcja została oskarżona przez kaskaderkę pracującą na planie „Rozdziału 2”. Kobieta twierdzi, że została zmuszona do udziału w brutalnej, nieskryptowanej scenie gwałtu, którą sfilmowano bez obecności wymaganego koordynatora intymności i bez uprzedniego powiadomienia. Jej prawniczka, Kate McFarlane, określiła sprawę jako „klasyczny przykład seksistowskiej produkcji filmowej, zdominowanej przez mężczyzn”, podkreślając naruszenie branżowych standardów – w tym brak 48-godzinnego uprzedzenia o scenie z symulowanym seksem.

Kevin Costner włożył w „Horyzont” nie tylko czas i talent, ale też ogromne pieniądze – według własnych słów aż 38 milionów dolarów z prywatnej kieszeni. Zastawił nawet swoją posiadłość w Santa Barbara, by sfinansować projekt. Po klapie pierwszego filmu (38 mln dolarów wpływów przy budżecie wynoszącym 100 mln), Warner Bros. wstrzymało premierę „Rozdziału 2”, a prace nad „Rozdziałem 3” zostały zawieszone z powodu braku finansowania.

Sprawdź też: Na taki powrót „Detektywa” wszyscy czekają! Matthew McConaughey i Woody Harrelson chcą wrócić

Saga o Dzikim Zachodzie miała być spełnieniem artystycznych ambicji Costnera. Dziś coraz bardziej przypomina studium upadku – i prawdziwy produkcyjny koszmar.

źródło: World of Reel/zdj. Warner Bros.