18 dni po premierze w kinach horror „Czarny telefon 2” trafił na VOD!
Ostatni weekend był jak dotąd najsłabszym weekendem pod względem wpływów do kinowych kas, ale w czołówce zestawienia uplasował się „Czarny telefon 2”, który dorzucił do swojego konta kolejne 8 mln dolarów. To najwyraźniej za mało dla włodarzy Universal Pictures, którzy stwierdzili, że film powinien już trafić na serwisy VOD.
„Czarny telefon 2” już do obejrzenia na VOD.
Mimo że „Czarny telefon 2” utrzymał się na pozycji lidera w trakcie swojego trzeciego weekendu w kinach i przekroczył już przychody na poziomie 100 milionów dolarów na całym świecie, film studia Blumhouse już dzisiaj trafił na VOD. Oznacza to kolejne zaskakująco krótkie okno kinowe dla filmu dystrybuowanego przez wytwórnię Universal Pictures. Film trafił na mały ekran już po osiemnastu dniach od kinowej premiery i jak na razie dostępna jest wyłącznie w amerykańskiej dystrybucji, ale możemy oczekiwać, że niedługo pojawi się też w Polsce.
Doszliśmy do tak absurdalnej sytuacji, że niektóre limitowane premiery Netfliksa spędzają w kinach więcej czasu niż filmy hollywoodzkich wytwórni. Dla porównania, „Frankenstein” wyreżyserowany przez Guillermo del Toro, który Netflix pokazał w wybranych kinach jesienią tego roku, spędził na dużym ekranie więcej czasu przed zbliżającą się premierą w streamingu.
Ta decyzja jest szczególnie zaskakująca, biorąc pod uwagę, że „Czarny telefon 2” to pierwszy prawdziwy sukces kasowy Blumhouse od miesięcy. Po serii słabych wyników, kontynuacja hitu z 2022 roku, w reżyserii Scotta Derricksona, została doceniona zarówno przez widzów i krytyków i dobrze radziła sobie pod względem finansowym.
Sprawdź też: Na te dwa seriale czekają miliony! Netflix i Apple TV+ z najlepszymi premierami na ten tydzień!
Film przy budżecie na poziomie 30 mln dolarów w trzy tygodnie obecności w kinach przyniósł wytwórni Universal około 20 mln dolarów zysku. Dlaczego więc tak szybko z niego zrezygnowano? Szybka premiera na VOD odzwierciedla obecną strategię dystrybucji studia, która coraz częściej stosuje wręcz błyskawiczne wprowadzanie kinowych premier do cyfrowej dystrybucji. Produkcja jak na razie dostępna jest wyłącznie w amerykańskiej dystrybucji, ale możemy oczekiwać, że niedługo pojawi się też w Polsce.
Jeśli natomiast chodzi o streamingową premierę to „Czarny telefon 2” pojawi się w Polsce w ramach tej dystrybucji znacznie później. To, co wiemy na pewno na ten moment, że produkcja w pierwszej kolejności trafi do serwisu SkyShowtime, ale na pewno nie stanie się to wcześniej niż w przyszłym roku. W następnej kolejności film zawita do oferty serwisu CANAL+ Online, a dopiero później trafi na platformę Netflix, gdzie pojawi się najwcześniej dopiero w 2028 roku.
zdj. Universal Pictures