Aktor z drugiego „Deadpoola” kolejną gwiazdą „Czarnego lustra”. Rob Delaney dołączył do obsady 6. sezonu
Flagowa antologia sci-fi Netfliksa zatrudniła kolejnego gwiazdora. W jednego z bohaterów nowego sezonu „Czarnego lustra” wcieli się Rob Delaney, aktor, który zabłysnął epizodyczną rolą w „Deadpoolu 2” i kreacjami w „Carastrophe” i „The Man Who Fell To Earth”. Dołącza do obsady, w której znaleźli się już między innymi Zazie Beetz i Aaron Paul.
Przypomnijmy, że „Czarne lustro” od niemal trzech lat pozostawało w zawieszeniu i jeszcze niedawno nie wiedziano, czy streamer zdecyduje się na przedłużenie go o kolejne odcinki. Oficjalnego potwierdzenia, że Netflix ma w zanadrzu następny sezon doczekaliśmy się w maju tego roku.
Wszelkie informacje na temat fabuły nowych odcinków ciągle pozostają tajemnicą. Mówi się jednak, że szósty sezon będzie dłuższy od swojego poprzednika, który składał się zaledwie z trzech epizodów. Wcześniejsze przecieki sugerują też, że Netflix chce podnieść poziom realizacyjny serialu i szósty sezon będzie jeszcze mocniej nastawiony na kinowy format, co ma przełożyć się na traktowanie każdego odcinka, jak osobnego filmu. Za scenariusz i reżyserię „Czarnego lustra” raz jeszcze odpowiada Charlie Brooker.
Sprawdź też: Kolejne starcie z Ghostfacem zostało sfilmowane. Koniec prac na planie szóstej odsłony „Krzyku”
Delaney jest najnowszym nabytkiem imponującego zbioru gwiazdorów, którzy przewiną się przez nowe odcinki „Czarnego lustra”. W obsadzie są, poza Paulem i Beetz, również Paapa Essiedu („MEN”), Josh Hartnett („Pearl Harbor”), Kate Mara („House of Cards”), Danny Ramirez („Top Gun: Maverick”), Clara Rugaard („Jestem matką”), Auden Thornton („Beauty Mark”), Anjana Vasan („Obsesja Eve”) i Rory Culkin („Sukcesja”). W ostatnich doniesieniach z szóstym sezonem łączono również Salmę Hayek i Annie Murphy.
Choć Netflix nie ujawnił jeszcze przybliżonego terminu premiery nowych odcinków, serwis Deadline potwierdził dziś, że zdjęcia do serialu już się rozpoczęły.