Czy finał „Squid Game” spełni oczekiwania? Gwiazdy serialu boją się reakcji fanów
Finał „Squid Game” zbliża się wielkimi krokami. Trzeci, a zarazem ostatni sezon bijącego rekordy popularności serialu zadebiutuje na Netfliksie 27 czerwca 2025 roku. Na oficjalnym wydarzeniu Tudum platformy Netflix zaprezentowano pierwszy zwiastun nadchodzącej odsłony. Gwiazdy serialu, Lee Jung-jae i Lee Byung-hun, zdradziły, że same z niecierpliwością i niepokojem czekają na reakcje fanów.
Aktorzy z niecierpliwością czekają na werdykt fanów
Lee Jung-jae, odtwórca głównej roli, który w 2022 roku zdobył Emmy za swój występ, nie ukrywa, że przed premierą odczuwa ogromne napięcie. — „Premiera już niedługo, jestem bardzo zdenerwowany. Wiem, że wielu z was zastanawia się, co wydarzy się w trzecim sezonie, ale my jesteśmy jeszcze bardziej ciekawi, jak bardzo przypadnie wam on do gustu. Nie mogę się doczekać, ale jestem też bardzo zdenerwowany”
Lee Byung-hun, czyli tajemniczy Front Man, również podzielił się swoimi przemyśleniami na temat finału. Jak zdradził, przeczytał scenariusze drugiego i trzeciego sezonu za jednym zamachem. — „Były doskonale napisane. To była fascynująca lektura. Po raz kolejny byłem pod wrażeniem talentu reżysera Hwang Dong-hyuka” — powiedział aktor.
Odnosząc się do zakończenia, dodał: „Jestem zadowolony z tego, jak to się skończyło, ale wiem, że każdy fan ma swoją własną wizję finału, dlatego jestem bardzo ciekawy, jak zareagują. I również się denerwuję”.
Sprawdź też: Adam Sandler wraca na pole golfowe! Sequel kultowej komedii na zwiastunie!
Drugi sezon „Squid Game”, który miał premierę 26 grudnia 2024 roku, pobił kolejne rekordy oglądalności – tylko w ciągu trzech dni obejrzało go 68 milionów widzów. Serial stał się najczęściej oglądaną produkcją Netfliksa w historii. Choć nadchodzący sezon zakończy historię Gi-huna, Netflix planuje już spin-offy, w tym amerykańską wersję.
źródło: THR/zdj. Netflix