Darth Vader pojawi się w serialu o Obi-Wanie?

Po kinowej trylogii fani „Gwiezdnych Wojen” spoglądają teraz w kierunku platformy streamingowej Disney+, na której będą debiutowały kolejne produkcje ze świata kosmicznej sagi. Jednym z nich będzie wyczekiwany od lat projekt o Obi-Wanie, w którym do swojej roli powróci Ewan McGregor. Czy aktor będzie miał po latach okazję spotkać się na planie z Haydenem Christensenem, odtwórcą roli Anakina Skywalkera?

To, o czym opowiedzą serialowe przygody Obi-Wana pozostaje cały czas ściśle strzeżoną tajemnicą, dlatego trudno spekulować, w którym kierunku Disney będzie chciał podążyć ze swoja nową serią. Najnowsze plotki sugerują jednak, że studio chce zaangażować w serial Haydena Christensena odgrywającego w trylogii prequeli przyszłego Dartha Vadera. Według przecieków Disney prowadzi obecnie rozmowy z aktorem na temat jego powrotu do roli Anakina, ale nie wiemy, czy miałby być to powrót w ramach większej roli, czy może jedynie w formie epizodycznego występu. Informacje te musimy oczywiście traktować, póki co jedynie jako plotkę, ale nietrudno wyobrazić sobie, jak na ponowny ekranowy powrót legendarnego Dartha Vadera zareagowaliby fani „Gwiezdnych Wojen”.

Scenariusz do serialu napisze Joby Harold, który przejął projekt od Hosseina Aminiego. Prace na planie szykowanego dla Disney+ serialu o przygodach Obi-Wana Kenobiego, w którego raz jeszcze wcieli się nie kto inny, a Ewan McGregor mają wystartować na początku 2021 roku.  

Reżyserką serialu ma być Deborah Chow pracująca niedawno przy serialu „The Mandalorian”. Wcześniej Chow miała okazję reżyserować odcinki takich seriali jak „American Gods”, „Człowiek z wysokiego zamku”, „Zadzwoń do Saula” i „Jessica Jones”.

Początkowo ujawniono, że akcja serialu będzie osadzona pomiędzy wydarzeniami z trylogii prequeli a klasycznymi filmami ze świata „Star Wars”. Niedawno oficjalnie doprecyzowano, że wydarzenia z serialu o solowych przygodach Kenobiego będą rozgrywały się na osiem lat po filmie „Gwiezdne wojny: część III – Zemsta Sithów”.

źródło: lrmonline.com / zdj. Disney