Disney ma pomysł na nowy film: Meksykańska wersja Śpiącej Królewny
Disney podobno pracuje nad zupełnie nowym projektem aktorskim zatytułowanym „Aurora”. Produkcja, przynajmniej poniekąd ma być znaną już widzom historią, bo opisywana jest jako interpretacja klasycznej baśni „Śpiąca Królewna”, ale tym razem osadzona w Meksyku.
Nowa Śpiąca Królewna będzie pochodziła z Meksyku
Chociaż szczegóły fabuły pozostają na ten moment owiane tajemnicą, wstępne doniesienia sugerują, że film zaoferuje nową interpretację kulturową ponadczasowej historii, łącząc znane elementy fantasy z meksykańskim folklorem i tradycją.
„Aurora” nie będzie bezpośrednim remakiem animowanego klasyka Disneya z 1959 roku ani jego aktorskiego spin-offu z 2014 roku „Czarownicy”. Zamiast tego projekt ma na nowo zinterpretować historię księżniczki Aurory w zupełnie nowym otoczeniu, potencjalnie eksplorując tamtejszą kulturę.
Nie ogłoszono jeszcze obsady ani reżyserii, choć nietrudno się domyślić, że w projekt zarówno przed, jak i za kamerą, zaangażowani zostaną artyści z Meksyku, aby zapewnić kulturową autentyczność.
Sprawdź też: Na te dwa seriale czekają miliony! Netflix i Apple TV+ z najlepszymi premierami na ten tydzień!
Nie byłaby to wcale pierwsza opowieść Disneya osadzona w realiach meksykańskiej kultury. Do tej pory najsłynniejszą produkcją, która odnosiła się do tamtejszego obszaru, jest oczywiście „Coco”. Film opowiadał historię dwunastoletniego chłopca Miguela Rivery, który mieszka z wielopokoleniową rodziną i marzy o karierze wokalisty i gitarzysty. Pewnego dnia chłopak przenosi się do świata zmarłych, gdzie może realizować swoją pasję. Film otrzymał dwa Oscary. Jeden w kategorii najlepszy pełnometrażowy film animowany, a drugi dla najlepszej piosenki.
Warto wspomnieć, że Disney podobno pracuje również nad „Czarownicą 3”. Tak przynajmniej twierdziła jeszcze w grudniu 2023 roku sama Angelina Jolie. Obecny status kontynuacji nie jest jednak znany.
zdj. Disney