Hans Zimmer, Richard Harvey „The Little Prince” - recenzja soundtracku
W lutym 2017 roku na ekrany polskich kin wejdzie film „Ukryte działania”. Na lipiec zaplanowano premierę „Dunkierki”. A w lutym będzie można kupić „Inferno” na Blu ray i 4K Ultra HD. Co łączy te trzy filmy? Muzykę do nich skomponował Hans Zimmer, który już w maju przyjedzie do Polski i zagra u nas trzy koncerty. Jest to więc znakomita okazja, aby przypomnieć naszym Czytelnikom o jego nieco mniej znanej kompozycji do animacji „Mały Książę” z 2015 roku.
Hans Zimmer, Richard Harvey „The Little Prince”
(Because Music/Warner Music Poland, 2015)
Recenzja muzyki zawartej na płycie:
Książka „Mały Książę” Antoine'a de Saint Saint-Exupéry’ego dziś jest już klasyką literatury światowej. Zilustrowana przez samego autora, pozornie tylko skierowana do dzieci baśń, kryje w sobie bogactwo treści, którą można interpretować na różnorakie sposoby. Kino i telewizja kilkukrotnie sięgały po „Małego Księcia” – wystarczy choćby wspomnieć dwie wersje: amerykańską w formie pełnometrażowego filmu aktorskiego z 1974 roku w reżyserii Stanleya Donena oraz japońską, zrealizowaną jako serial anime pod koniec lat 70-tych. Zdobyły one swego czasu nawet sporą popularność, jednakże nawet w części nie zbliżyły się poziomem do literackiego oryginału. Na ponowną ekranizację dzieła francuskiego pilota i pisarza, przyszło nam czekać ponad trzy dekady. Tym razem z prozą de Saint-Exupéry’ego postanowił się zmierzyć Mark Osborne, amerykański reżyser, który szerszemu gronu może być znany z komputerowej animacji dla studia DreamWorks – „Kung Fu Panda” (2008). Tą samą techniką, wzbogaconą o animację poklatkową (ta część przedstawia losy Małego Księcia), zrealizował on film z 2015 roku, uzupełniając literacki materiał o historię dziewczynki, której stary pilot opowiada historię o chłopcu z planety B-612.
O napisanie muzyki reżyser zwrócił się do Hansa Zimmera. Panowie współpracowali już wcześniej przy wspomnianej wyżej produkcji o pandzie. Niemiecki kompozytor w ciągu całej swojej kariery nie zapominał o najmłodszych widzach, tworząc kilka znakomitych opraw muzycznych do filmów animowanych z „Królem Lwem” i „Księciem Egiptu” na czele. Laureat Oscara za score do przygód Simby, z kolei do pracy nad „Małym Księciem” zaprosił Richarda Harveya, angielskiego muzyka, który odpowiedzialny był za dyrygowanie jego partytury do „Interstellar”. Obu twórców wsparła Camille, francuska piosenkarka – napisała ona teksty do trzech utworów z płyty (jeden z nich pojawia się jako powtórzenie; krążek zawiera także francuskojęzyczne wersje piosenek), a następnie je zaśpiewała.
W wyniku kolaboracji tej trójki artystów, powstała muzyka tradycyjna w brzmieniu, z silnie zaakcentowanym pierwiastkiem francuskim. W sumie nie powinno to dziwić, bowiem „Mały Książę” jest produkcją znad Sekwany. Bogate instrumentarium, jakie zastosowali Zimmer i Harvey, idealnie odzwierciedla wymowę dzieła Exupery'ego. Podobać mogą się zwłaszcza bardzo dobre wykorzystanie fletów i urzekające wokalizy Camille. Tak ułożona partytura, znakomicie się sprawdza w tej części filmu, gdzie przedstawione są przygody tytułowego bohatera. Często jest to lekka, pogodna i przyjemna muzyka, z wyraźnie zaznaczonym tematem Księcia. Jednak kiedy mamy do czynienia z fragmentami specjalnie wymyślonymi na potrzeby tego obrazu, score nierzadko przybiera funkcję czysto ilustracyjną i służebną wobec tego, co dzieje się na ekranie. Owszem, jest to wszystko porządnie wykonane, jednak brak w tym większej iskry, tworząc jedynie tło.
Mimo niektórych wad (zbytnia ilustracyjność) i pewnych zastrzeżeń co do charakteru muzyki w poszczególnych partiach obrazu, soundtrack z „Małego Księcia” jest wart polecenia. Nie tylko fanom Hansa Zimmera (a tych przecież nie brakuje) i miłośnikom filmów animowanych, ale i tym, którzy mają ochotę po prostu posłuchać przyjemnego grania.
Ocena muzyki na płycie: 4/6
Spis utworów:
- Preparation (02:10)
- Turnaround (03:27) (wyk. Camille)
- The Life Plan (01:13)
- Driving (01:41)
- Equation (02:04) (wyk. Camille)
- The Interview (02:16)
- Le Tour de France en Diligence (01:17) (wyk. Camille)
- Plan B (00:37)
- Getting On With It (01:44)
- Amongst the Coins (02:37)
- Top Floor Please (00:58)
- Ascending (03:15)
- Parachutes (03:49)
- Draw Me A Sheep (03:40)
- Stars (00:27)
- The Fox (00:55)
- The Journey (02:36)
- The Absurd Waltz (04:08)
- Turnaround Reprise (03:10) (wyk. Camille)
- Recovery (01:48)
- Trapped Stars (04:01)
- Farewell (01:59)
- Escape (03:14)
- Finding the Rose (04:23)
- Growing Up (04:18)
- Suis-moi (3:26) (wyk. Camille) [French Version – Bonus Track]
- Equation (2:03) (wyk. Camille) [French Version – Bonus Track]
- Suis-moi Reprise (3:09) (wyk. Camille) [French Version – Bonus Track]
Czas trwania płyty: 70:00
Opis i prezentacja wydania:
Soundtrack do „Małego Księcia” wydano w przezroczystym plastikowym opakowaniu typu jewel case. Oprócz płyty CD, w środku znajduje się 12-stronnicowa książeczka, wydrukowana na bardzo solidnym i błyszczącym papierze kredowym. Booklet zawiera informacje o tym, jakie osoby brały udział w nagraniu i przygotowaniu albumu (strony 3, 4, 5 i 7). Nie zapomniano także wspomnieć o autorach muzyki dodatkowej, a było ich w sumie pięciu, nie licząc Hansa Zimmera, Richarda Harveya i Camille (strona 3). Na stronie 9 zamieszczono podziękowania od dwójki głównych kompozytorów, a na 11 – francuskiej wokalistki.
Całość książeczki utrzymana jest w miłych dla oka barwach, a to za sprawą bardzo ładnych i niezwykle plastycznych fotografii z filmu, które nawiązują do literackiego pierwowzoru. Zajmują one niemalże cały booklet, i co tu dużo opisywać, bardzo miło się na nie patrzy. Wystarczy obejrzeć zdjęcia poniżej i przekonać się o tym samemu.
Jest więc soundtrack „Mały Książę” jedną z lepiej wydanych, wśród regularnych edycji, płyt z muzyką filmową w przeciągu ostatnich kilku lat, a to za sprawą znakomitej szaty graficznej, która zasługuje na same pochwały.
Ocena wydawnictwa: 4,5/6
Ocena całkowita: 4,5/6
Gdzie kupić płytę „The Little Prince”?
dvdmax.pl – 59,08 zł
musiccorner.pl – 60,55 zł
empik.com – 61,99 zł
swiatksiazki.pl – 63,50 zł
Płytę do recenzji otrzymaliśmy dzięki uprzejmości firmy Warner Music Poland.