Jesse Eisenberg nie powróci do roli szefa Facebooka! Ma go zastąpić gwiazda „Sukcesji”!
Jeremy Strong, znany z roli Kendalla Roya w serialu „Sukcesja” oraz m.in. za występ w „Proces siódemki z Chicago”, jest głównym kandydatem do roli Marka Zuckerberga w kontynuacji kultowego filmu „The Social Network”. Aaron Sorkin, który napisał scenariusz do pierwszego filmu, wraca do pracy nad sequelem, który skupi się na ciemniejszej stronie działalności Facebooka.
„The Social Network Part II” – co wiemy?
Zuckerberga, którego w pierwszym filmie zagrał Jesse Eisenberg, czeka nowa twarz. Choć Eisenberg otrzymał nominację do Oscara za swoją rolę w 2010 roku, według doniesień, nie ma on zamiaru powrócić do tej postaci. Strong, którego kariera nabrała tempa dzięki „Sukcesji”, ma przejąć po nim pałeczkę.
Fabuła „The Social Network Part II” oparta będzie na artykułach Jeffa Horwitza z „The Wall Street Journal” pod tytułem „The Facebook Files”, które ujawniają negatywne skutki działania platformy, w tym rozprzestrzenianie dezinformacji, wpływ na nastolatków, a także rolę Facebooka w wydarzeniach związanych z atakami na Kapitol w 2021 roku.
Wśród innych aktorów, którzy rozważani są do głównych ról, wymienia się Mikey Madison i Jeremy’ego Allena White’a. Madison miałaby zagrać Frances Haugen, byłą pracowniczkę Facebooka, która ujawniła kontrowersyjne informacje, natomiast White jest brany pod uwagę do roli dziennikarza WSJ, który przeprowadził śledztwo.
Sprawdź też: To koniec popularnej serii! Oto finałowa część horroru „Obecność”
Projekt szybko nabiera tempa, a Sorkin wciąż prowadzi rozmowy o obsadzie i budżecie. Produkcja ma przypominać filmy takie jak „Infromator” oraz „Spotlight”, które ujawniały skandale korporacyjne i polityczne.
źródło: Variety