Kevin Feige nie ma wątpliwości: Streaming jest przyszłością Marvela

Ostatnia serialowa ofensywa Disneya ponownie pokazała, że studio chce skupiać się na rozwijaniu swojej platformy streamingowej Disney+. O tym, że to właśnie ta droga dystrybucji jest przyszłością Marvela przekonany jest także sam Kevin Feige.

Mimo że jak na razie Disney nie zamierza rezygnować z kinowych premier w przypadku swoich filmów Marvela, to podczas ostatniej rozmowy z dziennikarzami magazynu Emmy szef Marvel Studios zasugerował, że ze względu na zmieniające się potrzeby klientów streaming jest modelem dystrybucji, którym w przyszłości podąży także MCU.

Streaming w 100% jest przyszłością i miejscem, w którym konsumenci chcą oglądać treści. I mam nadzieję, że zechcą sięgnąć po nasze seriale. Doświadczenia, jakim jest serial „WandaVision”, nie dostaniesz w formie filmu. Do kina wybierasz się dla treści, których nie zobaczysz w streamingu, a streaming wybierasz, chcąc zobaczyć, to czego nie zapewnia ci kino. I oczywiście wszystko, co pojawia się w kinach, w końcu i tak trafia do streamingu.

Feige dodał także, że możliwość stworzenia serialowych przygód bohaterów była dużym „zastrzykiem adrenaliny” zarówno dla niego, jak i dla zespołu twórców, którzy otrzymali w końcu platformę do opowiedzenia historii, dla których nie znalazło się miejsce na dużym ekranie.

Na najbliższe dwa lata Marvel zaplanował aż 12 serialowych premier na platformie Disney+. Ostatnie plotki sugerowały także, że studio przygotowuje dla swoich gwiazd nowe umowy, które będą uwzględniały pominięcie kinowych premier filmów Marvela i ich bezpośredni debiut na platformie Disney+. Nowe zapisy w kontraktach mają doprowadzić do skorygowania wynagrodzenia w zależności od tego, czy film zostanie pokazany w kinach, czy zadebiutuje w serwisie streamingowym Disney+.

Serialowe premiery Marvela na 2021 rok

Serialowe premiery Marvela na 2022 rok

źródło: emmys.com / zdj. Marvel