Kontynuacja „Świata w ogniu” potwierdzona. Gerard Butler powraca w głównej roli
Ruszają prace nad kolejną odsłoną popularnej serii akcji zapoczątkowanej w 2013 roku przez „Olimp w ogniu”. Kontrakt na zagranie w głównego bohatera ponownie podpisał Gerard Butler.
O tym, że wytwórnia Millennium planuje stworzenie kolejnej odsłony swojej serii, mówiło się już od wielu miesięcy, ale dopiero dzisiaj zostało to oficjalne potwierdzone. Dowiedzieliśmy się także oficjalnie, że Butler po raz czwarty zagra Mike'a Banninga, w którego wcielał się w filmach „Olimp w ogniu”, „Londyn w ogniu”, a także „Świat w ogniu”.
Nowa odsłona otrzymała już oficjalny tytuł: „Night Has Fallen”. Za kamerą stanie Ric Roman Waugh, który wyreżyserował ostatnią część cyklu. Jako scenarzysta powróci natomiast Robert Mark Kamen.
„Świat w ogniu” zebrał podczas otwarcia w amerykańskich kinach tylko 21,3 mln dolarów, zaliczając tym samym najgorsze otwarcie z serii, na którą składają się filmy „Londyn w ogniu” i „Olimp w ogniu”. Drugi z nich zarobił w 2016 roku 21,6 mln dolarów, a pierwszy otworzył się w 2013 roku, zbierając podczas weekendu aż 30,3 mln dolarów. Trzecia część okazała się najgorsza również w globalnym ujęciu. Na koniec swojego pobytu w kinach miała na koncie 133,3 mln dolarów. Dwie pierwsze części zebrały na całym świecie odpowiednio 170,2 mln dolarów i 205,7 mln dolarów. Warto jednak zaznaczyć, że trzecia część serii miała najmniejszy budżet, bo wynoszący ledwie 40 mln dolarów przy 70 i 60 mln w przypadku pierwszej i drugiej odsłony. Dodatkowo film nie debiutował na rynku chińskim, na którym ponad 52 mln dolarów zarobiła druga odsłona.
źródło: deadline.com / zdj. Lionsgate