Mała syrenka w końcu znalazła księcia? Jonah Hauer-King w filmie Disneya?
Wygląda na to, że Disney znalazł w końcu drugą najważniejszą gwiazdę filmowej wersji animacji „Mała syrenka”. Zagranie księcia Eryka negocjuje Jonah Hauer-King.
Hauer-King nie podpisał jeszcze kontraktu, ale mówi się, że przeszedł już dwie próby do roli, z których ostatnia miała miejsce 9 listopada w Londynie i brał w niej udział reżyser filmu Rob Marshall. Wcześniej z rolą księcia Eryka łączony był Harry Styles, ale początkujący aktor należący kiedyś do boysbandu One Direction ostatecznie zrezygnował z udziału w projekcie. Hauer-King znany jest głównie z ról w takich produkcjach jak: „Świat w ogniu: Początki”, „O psie, który wrócił do domu”, „Małe kobietki” i „Pocztówki z Londynu”.
Eryka poznajemy w momencie, gdy Arielka podgląda grupkę marynarzy, których zastaje ogromny sztorm. Eryk jest jedynym z członków załogi statku, któremu nie udaje się uciec przed szalejącymi falami. Księżniczka, widząc, jak chłopak się topi, postanawia go uratować i zakochuje się w nim z wzajemnością.
W głównej roli księżniczki Ariel obsadzona została już piosenkarka Halle Bailey. Z filmem łączeni są także Javier Bardem mający zagrać Trytona, króla mórz i oceanów, ojca głównej bohaterki produkcji, Melissa McCarthy, która ma wcielić się w Urszulę, pół-kobietę, pół-ośmiornicę, którą ojciec Ariel, Tryton, wypędził ze swojego pałacu, a ta poprzysięgła zemstę na jego rodzinie oraz Jacob Tremblay, który podłoży głos Florkowi, małej rybce będącej najlepszym przyjacielem głównej bohaterki, a także Awkwafina, która podłoży głos przemądrzałej mewie o imieniu Blagier, której w animacji głos podłożył Buddy Hackett. Ostatnio pojawiła się też informacja, że w animacji wystąpi Daveed Diggs mający użyczyć głosu Sebastianowi. W animacji Sebastian jest krabem, doradcą króla Tritona, któremu przypada jedna z najsłynniejszych piosenek filmu „Under the Sea”.
Aktorska wersja „Małej syrenki” nie ma jeszcze wyznaczonej daty premiery, ale zdjęcia do filmu powinny wystartować jeszcze przed końcem tego roku. Reżyserem filmu będzie wspominany Rob Marshall, odpowiedzialny za reżyserię innej kinowej nowości Disneya pod tytułem „Mary Poppins powraca”. Mówi się, że w filmie mamy usłyszeć zarówno klasyczne utwory z animowanej wersji, jak i kilka nowych piosenek, które skomponowali Alan Menken i Lin-Manuel Miranda.
źródło: Variety.com / zdj. Sony Pictures Classics