Matthew Lillard zagra w adaptacji serii gier „Five Nights At Freddy’s”. Filmową wersję szykuje studio Blumhouse

Obsadzono dwie pierwsze role w zapowiedzianej ekranizacji serii gier wideo „Five Nights At Freddy's”. W filmie pojawi się Matthew Lillard, znany z kreacji w „Scooby-Doo”, „Twin Peaks” i „Krzyku”. Za kamerą stanie Emma Tammi, twórczyni, która debiutowała przed czterema laty westernowym horrorem pt. „Demony prerii”. 

Gra stworzona przez Scotta Cawthona, śledzi losy niespokojnego ochroniarza, który rozpoczyna pracę w pizzerii Freddy'ego Fazbeara. Podczas swojego pierwszego dnia, bohater zdaje sobie sprawę, że nocna zmiana w Freddy's będzie nieco bardziej wymagająca, niż przypuszczał. Ekranizacja tytułu powstaje dla studia Blumhouse w konwencji live action. Za efekty specjalne odpowie firma Jim Henson’s Creature Shop od legendarnego twórcy „Muppetów”.  

Obok Lillarda w filmie pojawi się Josh Hutcherson, aktor znany z cyklu widowisk „Igrzyska śmierci”. Role, które obaj zagrają w adaptacji nie zostały jeszcze opisane. Wiemy natomiast, że fazę zdjęciową zaplanowano na luty przyszłego roku. Produkcja odbędzie się w Nowym Orleanie.

Tuż po premierze pierwszej gry franczyza „Five Nights At Freddy's” wzięła szturmem branżę rozrywkową. W głównej serii powstało do tej pory osiem gier, z których najnowsza ujrzała światło dzienne w ubiegłym roku. Oprócz tego wyprodukowano sześć grywalnych spin-offów, a także pięć gier stworzonych przez fanów, które doczekały się aprobaty od Cawthona. W skład franczyzy wchodzą również powieści i komiksów.

Źródło: Deadline / Zdj. Showtime