Michael Mando zwolniony z serialu Ridleya Scotta po incydencie na planie

Michael Mando znany doskonale widzom serialu „Zadzwoń do Saula” nie zagra w nowej produkcji platformy Apple TV+ szykowanej przez Ridleya Scotta. Aktor został zwolniony z produkcji „Sinking Spring” po tym, jak brał udział w incydencie na planie z udziałem innego członka obsady.

Prace na planie już wystartowały, ale Mando nie cieszył się zbyt długo swoją nową rolą. Aktor został wyrzucony z produkcji po tym, jak doszło pomiędzy nim i innym członkiem ekipy do sprzeczki. Producenci znaleźli już zastępstwo dla aktora i zdecydowali, że jego rolę przejmie Wagner Moura znany przede wszystkim ze swojej roli w serialu „Narcos”.

Gwiazdorem serialu „Sinking Spring” jest Brian Tyree Henry, aktor znany między innymi z serialu „Atlanta”, którego niedawno mogliśmy oglądać na ekranach kin w filmie „Bullet Train”. Serial postrzegany jest przez włodarzy platformy Apple TV+ jako kandydat do odniesienia sporego sukcesu. Scenariusz do produkcji przygotował Peter Craig odpowiadający ostatnio za historię do filmu „Top Gun: Maverick”. W swoim dorobku Craig ma też takie hity jak „Batman” z Robertem Pattinsonem, „Bad Boys for Life”, „Igrzyska śmierci: Kosogłos” oraz „Miasto złodziei”. Głównym reżyserem projektu jest Ridley Scott, z którym Peter Craig pracował nad „Gladiatorem 2”.

Sprawdź też: Te filmy i seriale znikną z Netfliksa w marcu. Jakie tytuły warto nadrobić? „Truman Show”, „Pacific Rim” i inne.

Podstawą dla serialu będzie książka Dennisa Tafoyi pod tytułem „Dope Thief”. Historia skupia się na grupie przyjaciół z Filadelfii, którzy od lat wspólnie kroczą po ścieżce przestępstwa. W swoim nowym skoku grupa udaje agentów DEA, aby obrabować dom na przedmieściach. Szybko okazuje się jednak, że ich z pozoru mała robota zamienia się w wielki i równie niebezpieczny skok, kiedy odkrywają, że dom, który obrali za swój cel to tylko przykrywka dla wielkiego narkotykowego biznesu.

źródło: deadline.com / zdj. AMC