Netflix rośnie w siłę. Kapitalizacja rynkowa lepsza niż u Disneya
Netflix od lat jest bezsprzecznym liderem streamingowego rynku i pozostanie nim na pewno jeszcze przez kilka najbliższych lat. W przyszłym tygodniu amerykański gigant podsumuje swój ostatni kwartał działalności, w którym odnotował najwyższą cenę swoich akcji i osiągnął najwyższą kapitalizację rynkową, która wyprzedziła wartość Disneya.
14 kwietnia akcje serwisu Netflix wzrosły do rekordowego poziomu 430 dolarów i pobiły tym samym dotychczasowy rekord, który wynosił 418,97 dolarów. Serwis osiągnął więc kapitalizację giełdową w wysokości 188 miliardów dolarów i o włos wyprzedził obecną wartość Disneya, który wyceniany był przez giełdę na 186,86 miliarda dolarów – przypomnijmy, że kapitalizacja giełdowa, nazywana także kapitalizacją rynkową, to wartość giełdowa spółki równa iloczynowi aktualnego kursu akcji i liczby akcji spółki w obrocie.
Dla porównania dodajmy, że rok temu, 16 kwietnia, jedna akcja Netfliksa warta była 359 dolarów, a w przypadku Disneya było to natomiast 129 dolarów (15 kwietnia tego roku wartość wynosiła 103 dolary).
Rosnące ceny akcji Netfliksa są pokłosiem aktualnej sytuacji epidemiologicznej na świecie. Analitycy zakładają, że Netflix podczas pandemii koronawirusa będzie nadal umacniał swoją pozycję lidera światowego rynku SVOD i jego cena akcji może przebić nawet 490 dolarów. Co więcej, prognozy analityków wskazują również na to, że Netflix przekroczył zaplanowany na ostatni kwartał przyrost nowych użytkowników. Włodarze serwisu streamingowego zakładali, że uda im się pozyskać w ostatnim kwartale około 7 mln nowych klientów, ale według analityków może to być od 8,5 do nawet 10 mln. Oficjalne wyniki za ostatni kwartał Netflix opublikuje już 21 kwietnia.
Dobrze na giełdzie w czasach kryzysu radzi sobie także Amazon. Cena akcji sklepowego giganta osiągnęła ostatnio rekordowy poziom – za jedną akcję trzeba było zapłacić aż 2 260 dolarów, co dawało kapitalizację giełdową przekraczającą 1,1 biliona dolarów.
zdj. Netflix / Disney