Nick Fury bez opaski na oku. Nowe zdjęcie z serialowego wydarzenia Marvela. Samuel L. Jackson zostanie w MCU?

Aktualnie fani Marvela koncentrują się na debiutujących w kinach „Strażnikach Galaktyki 3”, ale za rogiem jest już kolejny projekt MCU, który będzie miał spory wpływ na przyszłość filmowo-serialowego uniwersum. O „Tajnej Inwazji”, która ma pojawić się na platformie Disney+ pod koniec czerwca i przemianie Nicka Fury'ego opowiada Samuel L. Jackson.

Nick Fury powróci w kolejnych projektach Marvela?

Samuel L. Jackson twierdzi, że pokazanie Fury'ego bez opaski ma symbolizować jego człowieczeństwo i podkreślać, że były dyrektor T.A.R.C.Z.Y. jest tylko człowiekiem, a nie superbohaterem, za którego niektórzy go uważają. Odnosząc się do klasycznego stroju swojego bohatera z poprzednich produkcji, aktor podkreślił, że tym razem mamy do czynienia z innego rodzaju misją i Fury porzucił swój długi czarny płaszcz, pozbył się opaski na oku oraz zapuścił brodę.

Wszystkie te elementy są częścią Nicka Fury'ego, który jest niepokonany. Tutaj mamy faceta, który pokazuje swoją twarz i pokazuje to, ile ma lat. To okazja, by uczłowieczyć kogoś, kogo wszyscy uważają za nadczłowieka.

Aktor zasugerował też, że nie zamierza rezygnować z roli Fury'ego i chciałby powrócić w kolejnych projektach MCU, aby cały czas odgrywać istotną rolę w pokazywanych wydarzeniach.

Uwielbiam go grać i uwielbiam to, że otwierają przed nim te nowe możliwości na całe życie, które ma przed sobą. Mam więc nadzieję, że jeszcze nie skończyłem i w tej nowej fazie MCU nadal będę odgrywał jakąś rolę.

Serial „Tajna Inwazja” w czerwcu na Disney+. O czym opowie nowa produkcja MCU?

Serial skupi się na opowiadaniu historii rasy Skrulli, którzy zadomowili się na Ziemi w latach 90. ubiegłego wieku i od dekad korzystają ze swojej umiejętności naśladowania wyglądu ludzi, przygotowując się do przejęcia kontroli nad planetą. Na trop spisku, który ma doprowadzić do obsadzenia podwójnych agentów na najważniejszych stanowiskach władzy na całym świecie, wpada Nick Fury. Gdy okazuje się, że za spiskiem stoją zmiennokształtni kosmici znani jako Skrulle, którzy potrafią doskonale naśladować wygląd każdego człowieka, były szef TARCZY zwraca się o pomoc do Talosa.

Sprawdź też: „Łasuch” przedłużony na 3. sezon! Nowa seria będzie ostatnią.

„Tajna Inwazja” zadebiutuje na platformie Disney+ już 21 czerwca. W serialu do swoich ról wracają Samuel L. Jackson, Ben Mendelsohn, który ponownie zagrał Talosa oraz Cobie Smulders wracająca jako Maria Hill. W zupełnie nowych bohaterów dołączających do rosnącego świata Marvela zagrają: Emilia Clarke, która wcieliła się w córkę Talosa, G’iah, Kingsley Ben-Adir grający Gravika, lidera zradykalizowanej grupy ekstremistów z rasy Skrulli, którzy chcą pozyskać cenne zasoby i są gotowi użyć siły do osiągnięcia swojego celu oraz Killian Scott. W obsadzie jest także Olivia Colman, która wcieliła się w agentkę MI6 chroniącą interesy Wielkiej Brytanii. Podobnie jednak jak w przypadku wszystkich bohaterów tej historii, pojawia się pytanie, czy nie ma też innego, ukrytego celu.

źródło: empireonline.com / zdj. Marvel