Nicolas Cage szykuje się do roli Draculi. Inspiracją dla jego wampira będzie Sadako z filmów „The Ring”

Nicolas Cage, który już wkrótce wcieli się w rolę hrabiego Draculi w komediowym horrorze „Renfield”, udzielił nowego wywiadu dotyczącego zapowiedzianego na ten rok filmu. Z rozmowy dowiedzieliśmy się, że ruchy nowej interpretacji kultowego wampira z powieści Brama Stokera inspirowane będą między innymi postacią Sadako Yamamury, znanej z dreszczowca „The Ring – Krąg”.

 Film, będący owocem oryginalnego pomysłu Roberta Kirkmana (twórcy „The Walking Dead”) skupi się na opowiedzeniu historii R.M. Renfielda, cierpiącego na poważne zaburzenia psychiczne pacjenta szpitala dla obłąkanych. Renfield wierzy, że zjadając żywe stworzenia takie jak pająki, szczury przejmuje ich siły życiowe. Jest wiernym sługą Draculi i próbuje uciec ze szpitala, aby móc wypełniać wolę swojego pana. 

Nicolas Cage wyjawił, że w ramach przygotowania do roli studiuje poprzednie kreacje Draculi, w tym wersję zagraną przez Gary'ego Oldmana, w filmie reżyserowanym przez Fracisa Forda Coppolę, czyli wujka Cage'a. Co ciekawe, aktor upatruje inspiracji w tytułach niepowiązanych z opowieściami o wampirach, w tym między innymi niedawnym „Wcieleniu” Jamesa Wana. 

Zerknąłem na wersję Beli Lugosiego [który zagrał Draculę w 1931 roku], a później wersję Franka Langelli [z filmu z 1979 roku]. Przyglądnąłem się też kreacji Gary'ego [Oldmana] we wspaniałym filmie mojego wujka. Każdy kadr z tamtej [adaptacji] jest dziełem sztuki. (...) Chciałbym, by moja wersja wyróżniała się w unikalny sposób, względem tego co widzieliśmy do tej pory. Chciałbym przede wszystkim skupić się na ruchach tej postaci. Wiesz, oglądałem ostatnio „Wcielenie” i wydaję mi się, że chciałbym czegoś, co miała [postać Gabriela]... nawet coś, co miała Sadako [Yamamura] z „The Ring – Krąg”. Chcę spojrzeć na to, co mógłbym przekazać z pomocą takiego ruchu i głosu. 

Przypomnijmy, że w „Renfieldzie” akcja zostanie przeniesiona do czasów współczesnych. Tytułową rolę zagra Nicholas Hoult („Wielka”). W obsadzie są też Akwafina i Ben Schwartz. Za reżyserię odpowie Chris McKay („Wojna o jutro”). Scenariusz napisał Ryan Ridley („Rick i Morty”).

źródło: Bloody Disgusting / zdj. Toho