Nie żyje Jerry Stiller. Komik i aktor z „Kronik Seinfelda” miał 92 lata

Jerry Stiller, kultowy amerykański komik, który na ekranie zabłysnął rolą w sitcomie „Kroniki Seinfelda”, nie żyje. Aktor zmarł z przyczyn naturalnych.

Wieści o śmierci Stillera potwierdził jego syn, Ben. W dedykowanym ojcu tweecie aktor wspomina ojca i kieruje krótkie epitafium:

Przykro mi o tym mówić, ale mój ojciec, Jerry Stiller, odszedł(...). Był wspaniałym ojcem, wspaniałym dziadkiem i oddanym mężem Anny przez 62 lata. Będziemy za nim bardzo tęsknić. Kocham cię tato. 

W toku długiej i uświęconej wieloma sukcesami kariery Jerry Stiller zasłynął jako komik (na scenie występował niekiedy obok małżonki, Anny Meary) oraz aktor w rolach na małym i wielkim ekranie. W „Seinfeldzie” wcielił się w rolę Franka, ojca George'a Costanzy. W kinach mogliśmy zobaczyć go między innymi w „Zoolanderze”, w którym wystąpił obok syna. 

Stiller urodził się 8 czerwca 1927 roku w Nowym Jorku i był najstarszym z czwórki rodzeństwa. W światku aktorskim zadebiutował krótko po powrocie z II Wojny Światowej.

Jerry pozostawił za sobą syna i córkę, Amy Stiller oraz dwójkę wnuków.

źródło: Deadline.com / zdj.  Paramount Pictures