Nie żyje Moses J. Moseley, aktor z „The Walking Dead”. Miał 31 lat

Moses J. Moseley, którego widzowie znają przede wszystkim z epizodycznej roli w serialu „The Walking Dead”, nie żyje. 31-letniego aktora odnalazła w ubiegły czwartek policja w Stockbridge w stanie Georgia. Choć nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone, ostatnie doniesienia w sprawie wskazują, że mężczyzna mógł popełnić samobójstwo.

Pierwsze wieści w sprawie Moseleya przekazał portal TMZ. Z oryginalnego artykułu dowiedzieliśmy się, że w przeciągu tygodnia poprzedzającego odnalezienie ciała, aktor miał nie kontaktować się ze swoją rodziną i przyjaciółmi, co poskutkowało oficjalnym zgłoszeniem zaginięcia. Moseleya odnaleziono ostatecznie przy wykorzystaniu systemu monitorującego OnStar. Aktor miał umrzeć na skutek pojedynczej rany postrzałowej. 

Moseley pojawił się w sześciu odcinkach „The Walking Dead”, wcielając się w rolę oznaczoną w scenariuszu, jako „Zombiefied Mike”. Jego postać była jednym z dwóch „żywych trupów”, które Michonne (Danai Gurira) prowadziła z sobą w odcinkach trzeciego sezonu serialu. Krótko po potwierdzeniu śmierci Moseleya, na oficjalnym profilu „The Walking Dead” na Twitterze pojawił się wpis z pożegnaniem i zdjęciem aktora. Dodajmy, że obok występu w serialu AMC, Moseley miał w dorobku rolę w serialu „Watchmen” na HBO i w filmie „Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia”

Źródło: Comicbook / zdj. IMDb