Olivia Colman i Dakota Johnson zagrają w debiutanckim filmie Maggie Gyllenhaal
Doprowadziwszy do końca opowieść swojej bohaterki w serialu „The Deuce”, Maggie Gyllenhaal przenosi się za kamerę. Jej reżyserskim debiutem będzie adaptacja powieści Eleny Ferrante „The Lost Daughter”. Artystka przygotowała też scenariusz filmu i obejmie rolę producentki.
„The Lost Daughter” opowie historię Ledy, spełnionej nauczycielki college'u, której dwie córki zdecydowały się na wyprowadzkę do ojca mieszkającego w Kanadzie. Wolna od matczynych zobowiązań Leda wyruszy w podróż do Włoch, gdzie natrafi na osobliwą rodzinę, która przypomni jej o trudnych i niekonwencjonalnych decyzjach, które podjęła jako matka i żona.
O wyborze adaptacji powieści na swój reżyserski debiut Maggie Gyllenhaal wypowiedziała się ostatnio następująco:
Kiedy pierwszy raz przeczytałam „The Lost Daughter” Eleny Ferrante, pomyślałam sobie, że coś prawdziwego, a zarazem bardzo sekretnego właśnie zostało wypowiedziane na głos. Natychmiast pomyślałam, jak bardzo intensywnym doświadczeniem byłoby to w kinie (...) Myślę, że scenariusz przyciągnął innych ludzi, których interesuje eksploracja sekretnych prawd dotyczących macierzyństwa, seksualności, kobiecości i pragnień.
Na ten moment udział w filmie Gyllenhaal potwierdziła Dakota Johnson („Suspiria”), Olivia Colman („Faworyta”) i Peter Sarsgaard („Była sobie dziewczyna”).
źródło: AVClub.com / zdj. Amazon Studios / Netflix