Piąty sezon Czarnego lustra opóźniony przez premierę Bandersnatch
28 grudnia na platformie Netflix zadebiutował pierwszy samodzielny film osadzony w świecie znanym z serialu Czarne lustro, który był jednoczenie pierwszym tak zaawansowanym interaktywnie filmem w historii Netfliksa. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że ze względu na ogrom pracy, jaki twórcy włożyli w jego stworzenie, premiera nowego pełnoprawnego sezonu serialu Czarne lustro została opóźniona. Poznajcie szczegóły.
Charlie Brooker, który jest pomysłodawcą serialu oraz odpowiada za historię do większości jego odcinków, w ostatnim wywiadzie dla Hollywoodreporter.com przyznał, że praca nad tak skomplikowaną produkcją, jak Bandersnatch wymagała od twórców gigantycznej ilości czasu, co spowodowało, że piąty sezon serialu Czarne lustro został opóźniony. Powstanie filmu Bandersnatch pochłonęło nie tylko wiele czasu, który Brooker poświęcił na stworzenie wielu różnicy wariantów historii, ale także tygodnie prac na planie, gdzie ekipa stworzyła w sumie około 300 minut materiału filmowego — tyle przynajmniej znalazło się w ogólnodostępnej wersji filmu. W sieci krążą jednak informacje, że w interaktywnej wersji Bandersnatch ukryto jeszcze ponad 40 nieodkrytych scen.
Netflix nie opublikował jeszcze nawet dokłądnej daty premiery, ani też liczby odcinków, ale piąty sezon ma pojawić się na platformie w 2019 roku. Początkowo spekulowano, że będzie miał on swoją premierę właśnie 28 grudnia, ale Netflix zaskoczył wszystkich i zamiast premiery nowego sezonu wypuścił tego dnia film Bandersnatch, który pozwala widzom na kierowanie losami bohatera. Nie wiemy jeszcze, jak bardzo premiera piątego sezonu zostanie opóźniona, ale możliwe, że nowych odcinków doczekamy się dopiero w drugiej połowie 2019 roku.
źródło: Hollywoodreporter.com / zdj. Netflix