„Terminator” powróci jako serial anime od Netfliksa

Po nieudanej próbie wskrzeszenia serii „Terminator” na dużym ekranie studio Skydance nawiązało współpracę z platformą Netflix w celu stworzenia animowanej produkcji osadzonej w świecie wykreowanym przez Jamesa Camerona.

Opracowaniem serialu zajmie się Mattson Tomlin, współscenarzysta filmu „The Batman” pracujący obecnie dla Netfliksa przy filmie Project Power. W przypadku nowego „Terminatora” będzie pełnił rolę showrunnera i producenta wykonawczego. Za graficzną stronę serialu odpowie japońskiego studio Production IG współpracujące z Netfliksem od 2018 roku między innymi przy takich produkcjach jak „Ghost in the Shell: SAC_2045” i „B: The Beginning”.

Jak na razie żadne szczegóły na temat fabuły nowego „Terminatora” nie zostały ujawnione. Tomlin zapowiedział jedynie, że jego podejście do kultowej serii będzie niekonwencjonalne, jednak nie zabraknie w nim serca.

Ostatnią próbą reaktywacji popularnej serii Jamesa Camerona był film  „Terminator: Mroczne przeznaczenie” z 2019 roku, w którym do kultowej marki wrócili Arnold Schwarzenegger jako T-800 i Linda Hamilton jako Sarah Conor. Na papierze nowy „Terminator” zapowiadał się jako murowany sukces, ale pozostałe wybory castingowe i scenariuszowe oraz zakulisowe przepychanki pomiędzy Millerem i Cameronem, który został producentem filmu, sprawiły, że „Mroczne przeznaczenie” stało się drugą największą porażką finansową 2019 roku. Film zakończył pobyt w kinach, mając na koncie 185 mln dolarów, co dało finalnie 122,6 mln dolarów straty przy budżecie wynoszącym aż 260 mln dolarów.

źródło: hollywoodreporter.com / zdj. TriStar Pictures