„The Tomorrow War” z Chrisem Prattem nie trafi do kin. Platformy walczą o prawa do filmu
Najnowszy film Chrisa Pratta, w którym aktor zagrał główną rolę i zadebiutował jako producent, nie trafi do kin. Nowe widowisko science fiction pod tytułem „The Tomorrow War” zostało wystawione na sprzedaż i trafi do jednej z platform streamingowych.
Film miał trafić do kin 25 grudnia 2020 roku, ale z oczywistych powodów premiera została odłożona w czasie, a teraz pojawił się informacje, że studio Skydance odpowiadające wspólnie z wytwórnią Paramount Pictures za wyprodukowanie „The Tomorrow War” chcą odsprzedać prawa do pokazania widowiska streamingowej platformie. Film został zaoferowany serwisom w ostatnich dniach i wzbudził duże zainteresowanie, ale jak na razie nie wiadomo, który serwis wygra walkę o jego wykupienie.
Skydance niedawno odsprzedało prawa do filmu „Without Remorse” platformie Amazon oraz animację „Spellbound and Luck” firmie Apple. Wytwórnia Paramount Pictures ma natomiast bogatą historię współpracy z Netfliksem, a ostatnio współpracowało także z platformą Prime Video przy okazji sprzedaży filmu „Książę w Nowym Jorku 2”.
Film „The Tomorrow War” zabierze nas w przyszłości, w której ludzkość przegrywa wojnę z kosmicznymi najeźdźcami. Aby odwrócić los ostatecznej bitwy, naukowcy postanawiają opracować szalony plan, który zakłada cofnięcie się w czasie i zebranie do walki z kosmitami żołnierzy z przeszłości. Chris Pratt zagrał jednego z głównych bohaterów, a w jego ojca wcielił się J.K. Simmons. W obsadzie filmu jest także Betty Gilpin. Reżyserem filmu został Chris McKay, twórca animacji „LEGO Batman: Film”. Scenariusz do filmu napisał z kolei Zach Dean odpowiadający za historię do filmów „Deadfall: W potrzasku” i „24 godziny po śmierci”.
źródło: deadline.com / zdj. Marvel Studios