To ona będzie nową dziewczyną Bonda? Wszystko na to wskazuje!
Nie wiemy jeszcze, kto wcieli się w nowego agenta 007, ale coraz więcej wskazuje na to, że jego ekranową dziewczyną zostanie Sydney Sweeney. Aktorka od miesięcy łączona jest z nową interpretacją Jamesa Bonda jako nowa dziewczyna agenta 007, a teraz pojawił się kolejny argument przemawiający za jej angażem.
Sydney Sweeney znowu wymieniana jako faworytka do roli dziewczyny Bonda
W lipcu źródła bliskie produkcji sugerowały, że Denis Villeneuve, który ma wyreżyserować film prywatnie przyjaźni się z Sweeney i jest pod ogromnym wrażeniem jej talentu i charyzmy. Podobno uważa też, że aktorka idealnie wpisuje się w wizję nowoczesnego Bonda – bardziej aktualnego i atrakcyjnego dla młodszej widowni.
Teraz jakby tego było mało okazuje się, że Sweeney jest faworytką także w oczach innej, jeszcze ważniejszej persony dla projektu. Według najnowszych doniesień założyciel Amazona, Jeff Bezos, bardzo chce, żeby to właśnie Sweeney zagrała kolejną dziewczynę Bonda. Bezos podobno jest bliskim partnerem biznesowym aktorki – oboje współpracowali przy nowej marce bielizny Sweeney, a aktorka była także obecna na czerwcowym ślubie Bezosa z Lauren Sánchez. Biorąc pod uwagę, że Amazon jest teraz właścicielem MGM, studia stojącego za franczyzą o Bondzie, poparcie Bezosa ma niemałe znaczenie.
Sprawdź też: Prawdziwa lawina serialowych premier! W tym tygodniu nie oderwiecie się od ekranu.
Kiedy Variety naciskało w najnowszej rozmowie z aktorką na Sweeney w sprawie plotek o Bondzie, aktorka wyraźnie się zaniepokoiła, próbując wymigać się od odpowiedzi. „Nie mogę. [Siedmiosekundowa pauza.] Nie wiem. [Dziesięciosekundowa pauza.] Szczerze mówiąc, nie znam wszystkich plotek o Bondzie, ale zawsze byłam wielką fanką tej serii i jestem podekscytowana i ciekawa, co z nią zrobią” – powiedziała. Sydney Sweeney nie tylko przez Bezosa i Villeneuve postrzegana jest jako idealna kandydatka na kolejną dziewczynę Bonda. W internecie nie brakuje opinii, że aktorka idealnie nadaje się do tej roli.
Ostatnio mówiło się, że faworytem do zagrania agenta 007 jest Jacob Elordi. Jeśli aktor faktycznie zagrał by nowego Bonda i spotkałby na planie Sweeney, to mielibyśmy do czynienia z duetem, który już wcześniej pracował razem na planie „Euforii”.
zdj.