Widzowie mają dość „Avatara”? Trzecia część zaczyna od przeciętnego wyniku w kinach

Czas na największy kinowy hit tego roku. Film „Avatar: Ogień i popiół” właśnie swój podbój dużego ekranu i na początek zgarnął od amerykańskich widzów 12 milionów dolarów z pokazów przedpremierowych, których seanse rozpoczynały się już w czwartek o 14:00. Nie jest to jednak wynik, który mógłby zapowiadać szturmy podczas weekendowych seansów.

Ile zarobi Avatar 3”? Pierwsze wyniki z kin już są

Kwota zebrana przez trzecią część popularnej serii Jamesa Camerona jest o około 5 milionów dolarów mniejsza niż wpływy z pokazów przedpremierowych filmu „Avatar: Istota wody” z 2022 roku, który zgromadził 17 milionów dolarów, osiągając następnie 53,2 miliona dolarów w piątek i imponujące 134,1 miliona dolarów w weekend otwarcia w USA. Trzeba jednak zaznaczyć, że trzecia odsłona „Avatara” pojawia się w kinach nieco bliżej świąt Bożego Narodzenia, kiedy to widzowie zazwyczaj nie spieszą się do kin, ale pojawiają się przy biletowych kasach znacznie tłumniej w trakcie okresu świątecznego.

Sprawdź też: Filmowa perełka hitem na HBO Max! Widzowie i krytycy są zachwyceni.

Branżowe prognozy wskazują obecnie, że „Ogień i popiół” w weekend otwarcia w USA zbierze od 90 do 105 milionów dolarów. Do tej pory „Avatar: Ogień i popiół” może liczyć na 69% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes. To plasuje go na trzecim miejscu w całej serii, poniżej 81% dla pierwszego „Avatara” z 2009 roku i 76% uzyskanych przez „Istotę wody”. Oceny krytyków miały jednak niewielki wpływ na zdolność Camerona do przekształcania filmów z serii „Avatar” w globalne hity. Kluczowe będzie tutaj, to jak sami widzowie odbiorą produkcję i czy pojawi się wokół produkcji odpowiednio pozytywny szum w mediach społecznościowych.

Avatar: Ogień i popiół”, trzecia część sagi science fiction słynnego reżysera, oficjalnie będzie trwała 3 godziny i 15 minut trwania, co czyni ją nie tylko najdłuższą częścią serii, ale też najdłuższą premierą dużego studia w 2025 roku.

W ostatnich wywiadach Cameron wielokrotnie sugerował, że trzecia część „Avatara” musi odnieść wyjątkowo duży sukces finansowy, aby seria mogła się utrzymać i doczekać dalszego rozwoju. Teraz dzięki Variety dowiedzieliśmy się, ile kosztowało wyprodukowanie filmu. Okazuje się, że na produkcję „Avatar: Ogień i popiół” studio Disneya wydało co najmniej 400 milionów dolarów. Stosując standardową w branży zasadę 2,5-krotności progu rentowności, film „Ogień i popiół” prawdopodobnie będzie musiał zebrać z kas kin ponad miliard dolarów, aby zacząć przynosić zysk.