Winona Ryder i Vanessa Paradis bronią Johnny'ego Deppa

Od miesięcy w sądzie trwa batalia pomiędzy Johnnym Deppem i Amber Heard, która oskarżyła gwiazdę „Piratów z Karaibów” o przemoc. Głos w tej sprawie zabrały właśnie Winona Ryder i Vanessa Paradis będące byłymi partnerkami Deppa.

Obydwie aktorki w swoich publicznych oświadczeniach stwierdziły, że Johnny Depp nigdy nie był w stosunku do nich agresywny. Aktorki złożyły zeznania w sprawie o zniesławienie, które Depp wytoczył gazecie „The Sun”. W artykule z kwietnia 2018 roku brytyjski dziennik oskarżał Deppa o stosowanie przemocy wobec żony, powołując się na zeznania Heard.

W swoim najnowszym zeznaniu była partnerka aktora, Vanessa Paradis, z którą pozostawał w związku od 1998 do 2012 roku, przyznała jednak, że Depp zawsze był w stosunku do niej uprzejmy i nigdy nie stosował przemocy.

Znam Johnny'ego ponad 25 lat. Byliśmy razem ponad 14 lat i razem wychowaliśmy dwójkę naszych dzieci. Przez te wszystkie lata wiedziałam, że Johnny jest uprzejmym i pozbawionym agresji człowiekiem. Nigdy nie był wobec mnie napastliwy ani obelżywy.

Winona Ryder, z którą Depp zagrał w filmie „Edward Nożycoręki” i był w związku w latach 90. ubiegłego wieku, stwierdziła natomiast, że oskarżenia Heard są niedorzeczne i przyznała, że osobiście nigdy nie spotkała się z agresją ze strony Deppa.

Nigdy nie był wobec mnie agresywny. Nigdy nie był wobec mnie obelżywy.

Do zeznań aktorek odniosła się pełnomocniczka Amber Heard, która stwierdziła, że związek jednej kobiety nie musi być wypełniony takimi samymi doświadczeniami jak drugiej.

W odniesieniu do zeznań Vanessy Paradis i Winony Ryder cieszymy się, że nie miały takich samych przeżyć jak pani Heard. Jednak doświadczenia jednej kobiety nie determinują doświadczeń innej kobiety.

W obronie aktora stanęła niedawno także Penelope Cruz, która pracowała z Deppem na planie trzech filmów: „Blow”, „Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach” i „Morderstwo w Orient Expressie”. Aktorka również stwierdziła, że aktor nigdy nie był konfrontacyjny, a ona do dzisiaj uznaje go za swojego przyjaciela, na którego zawsze może liczyć.

Johnny Depp i Amber Heard spotkali się w 2011 roku na planie filmu „Dziennik zakrapiany rumem”, a cztery lata później wzięli ślub. W 2016 roku aktorka oskarżyła męża o stosowanie przemocy i pobicie. W zeznaniach aktorki pojawiała się wzmianka o drugiej naturze Deppa, którą Heard określała mianem potwora. Para rozwiodła się w 2017 roku, ale do dzisiaj trwają pomiędzy nimi batalie sądowe. Początkowo pod ostrzałem krytyki znalazł się Johnny Depp, ale w toku spraw ujawniono, że to aktor padał ofiarą przemocy ze strony ówczesnej żony. W lutym tego roku „Daily Mail” opublikowało nagrania, z których wynika, że to Heard stosowała przemoc wobec aktora. Już w 2015 roku aktorka miała rzucić się na Deppa z butelką i odciąć mu czubek palca. Sprawa została ostatnio wstrzymana ze względu na pandemię koronawirusa, ale wiemy już, że kolejna rozprawa odbędzie się w lipcu tego roku.

źródło: Variety.com / zdj. Saban Films / DirecTV Cinema