Carol jeszcze spotka Ricka Grimesa? Melissa McBride trzyma kciuki

Mając w perspektywie zapowiedzianą trylogię kinowych filmów w uniwersum „The Walking Dead”, droga Ricka Grimesa, bohatera większości sezonów hitowej serii, dopiero się rozpoczęła. Niedawno doczekaliśmy się wstępnych doniesień, że na wielkim ekranie, do bohatera najpewniej dołączy Danai Gurira, serialowa Michonne. W najnowszym wywiadzie, o perspektywie ponownego spotkania z Grimesem wypowiedziała się Melissa McBride, która wciela się w serialu w postać Carol.

Bring him home” („Przyprowadź go do domu”), ostatnia instrukcja, którą Judith wypowiedziała do Michonne, po tym jak ta odnalazła ślady zdające się potwierdzać, że Rick Grimes żyje. Melissa McBride wykorzystała kwestię dialogową jako tagline pod zdjęciem Ricka na swoim Twitterze. W ostatnim wywiadzie, aktorka dodała, że motyw powrotu do domu pojawił się odkąd bohater Andrew Lincolna, odleciał helikopterem w swoim ostatnim odcinku.

Nie rozmawiałam z nim od dłuższego czasu. Wiem, że [Lincoln] robi różne rzeczy, ale nie miałam okazji z nim pogadać, komunikujemy się przez innych ludzi. (...) Nie mogę się doczekać jego dalszej pracy nad uniwersum „The Walking Dead”.

Zapytana o to co Carol powie Rickowi jeśli dojdzie do ponownego spotkania, McBride miała dość wyraźną koncepcję:

Myślę, że powiedziałaby, że Judith żyje i ma się dobrze i jest niezwykłą osobą. I że tak bardzo przypomina swoją mamę. I tatę. „Jest tak podobna do ciebie, Rick”

Wypada trzymać kciuki, by do spotkania obu postaci doszło, na wielkim lub małym ekranie. Warto przypomnieć, że spotkanie Michonne z Rickiem teasowane jest (choć bez oficjalnego potwierdzenia) jako element fabuły drugiego z trzech planowanych filmów o Grimesie. 

Czytaj też:

Źródło: Comicbook.com / zdj. AMC