Kontynuacja filmu „Pokémon: Detektyw Pikachu” jednak powstanie. Co z powrotem Reynoldsa?
Już prawie cztery lata minęły od kinowej premiery filmu „Pokémon: Detektyw Pikachu”, w którym studio Warner Bros. przeniosło na duży ekran popularne postacie z gier wideo i animacji. Wygląda jednak na to, że w końcu ruszają prace nad realizacją kontynuacji produkcji.
Film „Pokémon: Detektyw Pikachu” debiutował na dużym ekranie maju 2019 roku i nie okazał się co prawda wielkim finansowym sukcesem, ale zebrał od widzów na całym świecie ponad 430 mln dolarów przy budżecie na poziomie 150 mln. Był to więc przyzwoity wynik dający fanom nadzieję na stworzenie drugiej części. Co więcej, film „Pokémon: Detektyw Pikachu” został dobrze przyjęty przez widzów i krytyków i w serwisie RottenTomatoes zebrał 68% pozytywnych recenzji i 79% pozytywnych opinii od widzów.
Sprawdź też: Nadzieja umiera ostatnia. Nowa wersja „Batmana przyszłości” ciągle możliwa.
Ryan Reynolds wróci do świata Pokemonów?
Przez ponad trzy lata nie zapadły jednak żadne konkretne decyzje dotyczące kontynuacji, aż do dzisiaj. Studio Legendary odpowiadające za produkcję filmu znalazło właśnie kandydata do wyreżyserowania filmu „Pokémon: Detektyw Pikachu 2”. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to za kamerą widowiska stanie Jonathan Krisel, twórca dobrze ocenianego serialu „Portlandia”. Napisaniem scenariusza zajmie się natomiast Chris Galetta. Jedną z gwiazd pierwszej części był Ryan Reynolds podkładający w oryginalne głosu Pikachu. Żadne kontrakty nie zostały jeszcze podpisane z członkami obsady, ale studio chce, żeby Reynolds odegrał jakąś rolę w kontynuacji, choć nie jest jeszcze jasne, jak duży będzie jego udział w projekcie.
źródło: deadline.com / zdj. Warner Bros.