Martwicie się o drugi sezon serialu „Peacemaker”? James Gunn uspokaja fanów

Po tym, jak studio Warner Bros. zdecydowało o skasowaniu niemal w pełni ukończonego filmu o Batgirl, wśród fanów DC Comics zapanowała dezorientacja i obawa o przyszłość innych zapowiedzianych projektów bazujących na komiksach DC. Wygląda jednak na to, że zawirowania w spółce Warner Bros.Discovery nie wpłynęły – przynajmniej na razie – na plany dotyczące serialu „Peacemaker”. Głos w sprawie zabrał sam James Gunn.

Decyzja o rezygnacji z udostępnienia widzom ukończonego niemal filmu „Batgirl”, którego budżet wyniósł około 90 mln dolarów, sprawiła, że fani zaczęli zastanawiać się, do czego może jeszcze posunąć się nowy zarząd Warnera i które z zapowiedzianych produkcji mają szansę na przetrwanie wprowadzanej nowej polityki wydawniczej studia. Jeszcze więcej zamieszania wprowadziły plotki na temat całkowitego zminimalizowania roli HBO Max i zwolnieniu sporej grupy pracowników serwisu. Wśród produkcji, których przyszłość stanęła pod znakiem zapytania, był między innymi drugi sezon serialu „Peacemaker” przygotowany przez Jamesa Gunna.

O przedłużeniu serialu na drugi sezon zdecydowano jeszcze w lutym tego roku przed sfinalizowaniem fuzji Warnera i Discovery, dlatego fani zaczęli niepokoić się o los serialu. Wygląda jednak na to, że produkcja jest na razie bezpieczna – tak przynajmniej twierdzi sam James Gunn, który został wywołany do tablicy przez jednego z fanów na Twitterze. Na pytanie o to, czy drugi sezon „Peacemakera” jest bezpieczny, odpowiedział: „Tak, chłopaki, spokojnie”.

Serial „Peacemaker” przygotowany dla serwisu HBO Max jest bezpośrednią kontynuacją filmu „Legion samobójców” wyreżyserowanego przez Jamesa Guna i skupia się na kontynuowaniu historii tytułowego herosa, który nie ma absolutnie żadnych oporów przed dążeniem do pokoju na świecie. Od miesięcy głośno mówiło się także o tym, że James Gunn przygotowuje dla HBO Max drugi serial mający skupiać się na innej postaci znanej z filmu „Legion samobójców”. Jak na razie projekt nie został jednak oficjalnie zapowiedziany i nie wiemy, czy nowe porządki w spółce nie sprawią, że zostanie on odsunięty od realizacji.

zdj. Warner Bros. / HBO Max